Informacje

autor: fratria/Michał Karnowski
autor: fratria/Michał Karnowski

Wina SKOKów ?

Kajetan Kutnowski

  • Opublikowano: 17 lipca 2018, 11:02

  • Powiększ tekst

Upadek Amber Gold, afera GetBack a teraz zła sytuacja finansowa Getin Noble Banku. Poważne problemy rynku finansowego przez długie lata rządów PO-PSL były zamiatane pod dywan przez układ mediów, biznesu i polityki. Dziś rynek finansowy mierzy się z zaniedbaniami rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz. Tradycyjnie jednak – zdaniem mainstreamowych mediów – wszystkiemu winne są SKOK i…

„Kolejne kasy muszą być ratowane” – pisze Maciej Rudke na łamach dziennika Rzeczpospolita, rozwodząc się nad kłopotami sektora spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. W materiale autor raz za razem przytacza argumenty Związku Banków Polskich dotyczące systemu gwarantowania depozytów w SKOK-ach, słowem jednak nie zająknie się o prawdziwych problemach rynku finansowego i poważnych kłopotach Getin Noble Banku, którego właścicielem jest Leszek Czarnecki. Cóż, bliższa ciału koszula.

Media ramię w ramię z Getin Bankiem

O tym, że zakup Rzeczpospolitej przez Grzegorza Hajdarowicza sfinansowany został dzięki finansowaniu z Getin Noble Banku, media pisały już w 2012 roku, kiedy doszło do głośnej transakcji. Zależność finansowa Rzeczpospolitej pozwala snuć przypuszczenia na temat potencjalnej ochrony biznesu Leszka Czarneckiego przez mainstreamowy dziennik. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć krytyczny i jednostronny materiał o SKOK-ach ukazujący się w dniu, kiedy Getin Noble Bank informuje, że z tytułu utraty wartości inwestycji w drugim kwartale tego roku zapisze sobie niemal 60 milionów złotych straty.

Na łamach Rzeczpospolitej, Maciek Rudke skrzętnie omawia pomysły Związku Banków Polskich na zmianę zasad gwarantowania depozytów ulokowanych w spółdzielczych kasach. W tej sprawie już niemal rok temu głos zabrał premier Mateusz Morawiecki.

Nie byłbym za tym, żeby wyłączać SKOK-i, czy banki spółdzielcze z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – mówił premier.

To, że SKOK-i są częścią gwarantowanych depozytów zwiększa bezpieczeństwo i poprawia percepcję społeczeństwa dotyczącą całego naszego systemu finansowego – podkreślał Mateusz Morawiecki.

Broniąc SKOK-ów przed bankowym lobbingiem, Mateusz Morawiecki podkreślił, że „ze względu na to, że padły tak ostre słowa, to chciałbym zwrócić uwagę na to, że również w przypadku Związku Banków Polskich pewne grzechy istniały w dalszej przeszłości dotyczące chociażby portfeli kredytów we frankach szwajcarskich” – zaznaczał.

Morawiecki przypomniał, że zarządzał kiedyś bankiem, który „przez szereg lat nie udzielał takich kredytów”. Traciliśmy wtedy przez to udział w rynku, podczas, gdy cały rynek działał.

Gdzie był wtedy Związek Banków Polskich? – pytał premier.

Przeszłość ludzi związanych ze Związkiem Banków Polskich sięga dalej, niż wspomniana przez premiera, sprawa kredytów frankowych. Szef Związku Krzysztof Pietraszkiewicz zaczynał swoją karierę zawodową i biznesową, jako dyrektor i przewodniczącym Komitetu Społeczno-Politycznego w Radzie Ministrów w rządzie Jaruzelskiego. Po upadku reżimu, Pietraszkiewicz stracił pracę w urzędzie Rady Ministrów, jednak zdążył przewinąć się przez posiedzenia Okrągłego Stołu, reprezentując tam stronę „koalicyjno-rządową”, a zatem debatując ramię w ramię z Czesławem Kiszczakiem, Stanisławem Ciołkiem czy Aleksandrem Kwaśniewskim. Z rodziną Kwaśniewskich Pietraszkiewicz związał się na tyle mocno, że już wkrótce dołączył do fundacji „Porozumienie bez barier” Jolanty Kwaśniewskiej i Stowarzyszenia „Ordynacka”.

Jak odwrócić uwagę od Getin Banku?

Artykułu Rzeczpospolitej nie uzupełnił komentarz kluczowej dla rynku finansowego, Komisji Nadzoru Finansowego. Trudno się dziwić, szef Komisji Marek Chrzanowski już w czerwcu 2017 roku podkreślał, że „nie można generalizować, w sektorze są kasy słabsze i w dobrej sytuacji”, odnosząc się do ogólnej kondycji sektora SKOK i podważając tym samym dziennikarskie argumenty oraz tezy stawiane przez lobbujący na rzecz banków Związek Banków Polskich.

A ZBP i Getin Noble Bankowi na pewno zależy na odwróceniu uwagi od problemów własnego sektora. Sytuacja instytucji Leszka Czarneckiego może budzić poważne obawy. Z powodu odpisów od wyniku banku w drugim kwartale tego roku zostanie odjęte 59,9 mln zł. W pierwszym kwartale odpis wyniósł 7 mln zł. Pogłębia się zatem depresja, w jakiej znalazł się bank w przeszłości kredytujący m.in. zakup „Rzeczpospolitej”.

Afer PO nie da się już kryć

Za czasów Platformy Obywatelskiej idącej ramię w ramię z sektorem bankowym, narodziło się wiele afer, które do dziś trapią Polaków. Całkowity brak kontroli nad piramidą finansową Amber Gold doprowadził do strat tysiące polskich rodzin. Kolejne nieprawidłowości ujawniane przez sejmową komisję badającą tę sprawę pokazują, że afera zataczała szerokie kręgi sięgające organów ścigania i administracji państwowej.

Niekompetentne zarządzanie spółką GetBack zakończone stratą sięgającą ponad miliarda złotych wygenerowało kolejny problem, który musi naprawiać obecna władza i której te problemy są fałszywie przypisywane.

Na światło dzienne wychodzą wreszcie poważne kłopoty Getin Noble Banku. Ostatnią linią obrony lewicowego układu, który przez lata wyprzedawał Polskę zostały media i organizacje lobbingowe. I bronią go, jak potrafią, czyli próbując odwrócić uwagę i skierować ją na SKOK-i. Tak, jak robiły to przez lata, kiedy ludzie PO i PSL wyprzedawali Polskę przy ośmiorniczkach…

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych