Innowacje po rosyjsku: Sedes w czołgu
Nowoczesny rosyjski czołg Armata zostanie wyposażony w toaletę - poinformowały w czwartek media w Rosji, powołując się na biuro konstrukcyjne. Jego przedstawiciele wyjaśnili, że wyposażenie takie od początku przewidziano w pojazdach na platformie Armata.
Jak powiedział agencji TASS Ilja Baranow z Uralskiego Biura Konstrukcyjnego Budowy Maszyn Transportowych, długi czas spędzany wewnątrz pojazdów należy do specyfiki służby czołgistów.
W czołgu „jest woda i suchy prowiant, a całej reszty, wybaczcie, nie przewidziano” - zauważył rozmówca TASS.
Według jego słów problem ten udało się rozwiązać dopiero w pojazdach na platformie Armata. W czołgu tego typu „od początku przewidziano możliwość długiego pełnienia przez załogi zadań bojowych, dlatego jest w nim tak zwany sprzęt zapewnienia warunków bytu, czyli prościej mówiąc, toaleta” - poinformował Baranow.
W ten sposób Armata będzie pierwszym rosyjskim czołgiem wyposażonym w ten sprzęt. Przy czym, jak mówił latem 2018 roku wicepremier Rosji Jurij Borisow, masowe zakupy tej maszyny przez resort obrony nie są planowane ze względu na jej wysoką cenę.
Czołg T-14 Armata został po raz pierwszy zaprezentowany na defiladzie na Placu Czerwonym 9 maja 2015 roku. Na platformie Armata skonstruowano również ciężki bojowy wóz piechoty T-15 oraz inne wojskowe opancerzone pojazdy gąsienicowe.
SzSz PAP