Tonąca PO samorządu się chwyta
Program samorządowy ogłosiliśmy w zeszłym roku, naszym celem jest wzmocnienie samorządu poprzez delegowanie do niego wraz z zadaniami środków budżetowych - podkreślił w poniedziałek Andrzej Halicki (PO). Nie ma to nic wspólnego z rozmontowywaniem państwa - dodał.
Radio Wnet twierdzi, że dotarło do programu politycznego przygotowanego przez ekspertów dla liderów opozycji. Jego elementem ma być - według tej rozgłośni - zarys programowy o nazwie „Wielka Polska Obywatelska”, który zakłada daleko idącą decentralizację kraju, a jego autorzy to Maciej Kisilowski, wykładowca Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego oraz Paweł Lisiewicz, były szef gabinetu prezydenta za czasów urzędowania Bronisława Komorowskiego.
Halicki pytany w porannej rozmowie w radiu ZET o te doniesienia mówił, aby „nie czerpać z jakiś fake newsowych źródeł rzeczy, które są absurdalne”. Dodał, że „kompletną nieprawdą” jest, że autorami programu są Kisilowski i Lisiewicz.
„Jeżeli chodzi o program samorządowy, ogłosiliśmy go w zeszłym roku przed wyborami samorządowymi (…) chodzi o kwestie ustrojowe (…) i przypominam, że istotą jego jest wzmocnienie samorządu poprzez delegowanie także wraz z zadaniami pieniędzy, a więc środków budżetowych (…) nie ma to nic wspólnego z rozmontowaniem państwa, tylko wzmocnieniem tego podstawowego fundamentu, jakim jest samorząd” - powiedział polityk PO.
Zaznaczył, że administracja centralna w terenie bardzo często dubluje kompetencje samorządów, np. w sprawach wydawania różnych pozwoleń.
Pytany, czy PO nie chce przeorganizować państwa, odparł: „jeżeli chodzi o wzmocnienie samorządu - tak to jest naszym celem, trzeci etap reformy (samorządowej) - wzmocnienie samorządu”. PAP/ as/
