Samorządy: Będzie wsparcie w uzyskaniu finansowania
Wśród moich zadań będzie wsparcie samorządów w pozyskiwaniu różnego rodzaju środków finansowych oraz pomoc w ich współpracy z ministerstwami - powiedział poseł Michał Cieślak (Porozumienie), kandydat na ministra w KPRM ds. rozwoju samorządu terytorialnego.
Cieślak znalazł się w zaprezentowanym w środę przez premiera Mateusza Morawieckiego nowym składzie Rady Ministrów. Obecnie - jak zaznaczył - czeka na oficjalne powołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę, a także na zadania, jakie przedstawi mu szef rządu. „Z tego, co mogę dziś powiedzieć, obejmę funkcję ministra konstytucyjnego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który będzie się zajmował sprawami związanymi z rozwojem samorządu terytorialnego” - powiedział.
„To oznacza, że będę między innymi wspierać samorządy w pozyskiwaniu różnego rodzaju środków, oraz będę przedstawiać samorządom możliwości finansowe, które wynikają z rządowych programów i projektów, takich jak program Mieszkanie Plus, Czyste Powietrze czy też programy związane z polityką senioralną” - wyjaśnił kandydat na ministra.
Jak podkreślił, sam również ma pewne koncepcje, które chciałby przedstawić premierowi. „Jedna z nich to powołanie Rady samorządowej, jeżeli znajdzie to jego akceptację. Rada mogłaby wspierać premiera i rząd w kluczowych sprawach i problemach, które stoją dzisiaj przed samorządowcami” - wskazał.
„Mam nadzieję, że uda się ponadto utworzyć nieduży fundusz samorządowych inwestycji na wypadek sytuacji wymagających bardzo pilnej interwencji. Do takiej sytuacji doszło na przykład w gminie Gnojno w woj. świętokrzyskim, gdy po pęknięciu dachówek zalało część szkoły. Potrzebny był błyskawiczny remont. Koszt sięgał 70 tys. zł, co jest wysoką kwotą dla takiej gminy. Rezerwa KPRM to są duże środki, ale obsługują zazwyczaj duże wydatki i często proces decyzyjny przypada na koniec roku” - tłumaczył Cieślak.
Polityk zapewnił, że wszystkie samorządy będzie traktował w ten sam sposób, ponieważ - jak dodał - wszystkie spełniają tę samą misję. „To są organizacje życia publicznego i społecznego. To od siły i kondycji samorządu w dużym stopniu zależy to, jak się żyje Polakom i w jaki sposób mogą korzystać z rozwoju gospodarczego Polski. Dla mnie wszystkie samorządy będą ważne. Rozmawiam z wójtami i burmistrzami na temat rozmaitych problemów, ale także propozycjach zmian. Mam nadzieję, że moją rolą będzie też przekazywanie ich panu premierowi i rządowi” - powiedział.
Dopytywany, czy jego kompetencje nie pokryją się z zadaniami pełnomocnika rządu do spraw współpracy z samorządem, którą to funkcję pełni sekretarz stanu w MSWiA Paweł Szefernaker, Cieślak zaprzeczył. „Zakres moich obowiązków w żaden sposób nie będzie przenikał do nadzoru, jaki sprawuje MSWiA nad samorządami. Należy pamiętać, że funkcjonuje Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego. To bezpośredni nadzór nad samorządami w zakresie legislacyjnym” - podkreślił.
„Oczywiście, jeśli będzie taka wola i potrzeba wraz z samorządowcami będę mógł opracowywać założenia reform. Przede wszystkim jednak będę pomagać samorządowcom w zakresie pozyskiwania środków i w zakresie współpracy z poszczególnymi ministerstwami właśnie w kontekście finansów i rozwoju” - dodał.
Przyszły minister z optymizmem ocenił swoje przygotowanie do zadań, które wkrótce zostaną mu powierzone. Wyjaśnił, że ukończył w Krakowie studia wyższe na kierunku agroekonomii, podczas których uzyskał stypendium naukowe, a także studia z zakresu Masters of Business Administration. „Okres akademicki to również częste wizyty w Stanach Zjednoczonych” - wspomniał.
Całe jego doświadczenie - jak podkreślił - jest jednak związane z pracą w terenie, wśród samorządowców. „Jako parlamentarzysta uczestniczę w sesjach rad gmin i sejmiku, spotykam się z radnymi. Sam pracę zawodową zaczynałem od niższego szczebla. Byłem radnym izby rolniczej, później przewodniczącym rady powiatowej. Przez wiele lat pracowałem w Krajowej Radzie Izb, gdzie byłem reprezentantem Polski w Generalnej Dyrekcji ds. Rolnictwa w Komisji Europejskiej. Prowadziłem też własną działalność gospodarczą, zajmowałem się też rolnictwem” - powiedział.
„Myślę, że takie przekrojowe doświadczenie daje mi szanse na to, aby właściwie wywiązywać się z tych, mam nadzieję, powierzonych mi w najbliższej przyszłości zadań” - podsumował Cieślak.
PAP/ as/