Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Internet czy TV? Spór o drugą dywidendę cyfrową

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 2 września 2013, 08:05

  • Powiększ tekst

Rozwój mobilnego internetu lub kolejne kanały naziemnej telewizji - taki dylemat powstał po wyłączeniu telewizji analogowej. Kwestia tzw. drugiej dywidendy cyfrowej podzieliła nadawców i operatorów, zainteresowanych wykorzystaniem uwolnionych częstotliwości.

Ostatni nadajnik sygnału analogowego w związku z cyfryzacją telewizji naziemnej wyłączono w Polsce 23 lipca br. Obecnie telewizja naziemna nadawana jest z trzech multipleksów, na których znajduje się ponad 20 programów.

Mimo że decyzja w sprawie zagospodarowania zwolnionego pasma zapadnie na poziomie międzynarodowym dopiero w 2015 r. podczas Światowej Konferencji Radiokomunikacyjnej, Urząd Komunikacji Elektronicznej już pracuje nad polskim stanowiskiem. W tym celu zapytał o polskich przedsiębiorców, izby gospodarcze i konsumentów o to, co jest dla nich ważniejsze - internet mobilny czy telewizja.

Operatorzy dostarczający mobilny internet w technologii LTE, czyli szybki internet w smartphone'ach i innych urządzeniach przenośnych, chcą przeznaczyć częstotliwości na budowę bezprzewodowych sieci szybkiego internetu. Nadawcy telewizyjni chcieliby, aby druga dywidenda cyfrowa została przeznaczona na kolejne multipleksy cyfrowe i nadawanie w wysokiej rozdzielczości HD.

Przeznaczeniu drugiej dywidendy na cele inne niż emisja telewizyjna "stanowczo sprzeciwiła się" Telewizja Polska. Z jej stanowiska wynika, że publiczny nadawca nie zmieści się ze swoją ofertą na multipleksie trzecim i potrzebuje kolejnych. Obecnie TVP zajmuje również multipleks pierwszy, jednak będzie go musiała opuścić do 27 kwietnia 2014 r. Miejsce nadawcy publicznego zajmą nadawcy wyłonieni w konkursie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Telewizja Polska nadaje dwa kanały o wysokiej rozdzielczości (TVP1 HD i TVP2 HD). Według Instytutu Łączności skupienie obu  na multipleksie trzecim spowoduje znaczące pogorszenie jakości obrazu i dźwięku wszystkich kanałów. Instytut podkreślił też, że bez dodatkowych częstotliwości na emisję programów o wysokiej rozdzielczości w ramach telewizji naziemnej nie będą mogli sobie pozwolić także nadawcy komercyjni.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podkreśliła, że w ostatnich trzech lat w związku z cyfryzacją telewizji 57 proc. gospodarstw domowych kupiło nowy telewizor plazmowy lub LCD w jakości HD. "Polacy zainwestowali więc w urządzenia umożliwiające dostęp do bezpłatnej oferty naziemnej telewizji cyfrowej licząc na wzbogacenie dostępnych treści, wysoką jakość przekazu oraz dostęp do usług dodatkowych" - czytamy w stanowisku KRRiT.

Branża telekomunikacyjna przekonuje jednak, że zapotrzebowanie na rozwój usług mobilnych i wzrost przesyłu danych w sieciach bezprzewodowych rośnie znacznie szybciej. UKE podaje, że prognozy z różnych rynków na wszystkich kontynentach wskazują, że w najbliższych latach przyrost ruchu danych w sieciach mobilnych może wzrosnąć nawet o 60 proc. W swoim stanowisku T-Mobile podaje z kolei, że wartość branży usług mobilnych w ciągu 10 lat może wzrosnąć w UE do 477 mld euro rocznie (obecnie branża osiąga 269 mld euro rocznie).

Zdaniem eksperta ds. rynku telekomunikacyjnego z Centrum im. Adama Smitha Andrzeja Piotrowskiego "świat bardziej docenia interaktywność" i "bardziej niż w Polsce dostrzega potrzebę zwiększenia przesyłu danych", co oznacza, że decyzja w sprawie drugiej dywidendy cyfrowej może być na korzystna dla operatorów telekomunikacyjnych.

"Operatorzy będą nas przekonywać, że za 10 lat internet wyprze telewizję. Może tak być. W tym momencie jednak nadawcy, szczególnie publiczny, nie mieszczą się na trzech multipleksach i potrzebują kolejnych częstotliwości" - podkreślił ekspert.

Rzecznik prasowy UKE Jacek Strzałkowski podkreślił, że zwiększenie liczby multipleksów, z których nadawany jest telewizyjny sygnał cyfrowy, nie przesądza jednak o zwiększeniu liczby kanałów ogólnodostępnych, ponieważ "nadawcy są prawdopodobnie zainteresowani nadawaniem płatnym o wysokiej rozdzielczości". Programy na trzech pierwszych multipleksach są nadawane bezpłatnie.

W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, już wcześniej zapadła decyzja o przeznaczeniu tzw. pierwszej dywidendy cyfrowej, czyli częstotliwości z pasma 800 MHz, na potrzeby telekomunikacyjne czy telefonii komórkowych oferujących mobilny internet. Aukcja rezerwacji tych częstotliwości dla operatorów ma się odbyć pod koniec bieżącego roku.

W 2015 r. może zapaść decyzja o przeznaczeniu całości drugiej dywidendy cyfrowej na potrzeby bezprzewodowej komunikacji szerokopasmowej lub przekazaniu jej w całości nadawcom. Częstotliwości mogą też zostać rozdzielone na dwa te cele.

Magdalena Cedro (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.