Informacje

Fotografia z II wojny światowej / autor: Fratria
Fotografia z II wojny światowej / autor: Fratria

Włosi też chcą odszkodowań od Niemiec

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 września 2019, 09:00

  • Powiększ tekst

Grupa rodzin ofiar hitlerowskich masakr w Toskanii chce, by rząd Włoch wystąpił do Niemiec o odszkodowania. Krewni wezwali szefa władz tego regionu, aby zwrócił się do rządu Giuseppe Contego z takim wnioskiem. Przypomniano o podobnych staraniach w Polsce.

W liście otwartym do przewodniczącego władz regionalnych Toskanii Enrico Rossiego krewni zabitych w miejscowościach koło Florencji i miasta Massa Carrara napisali: „Niech w centrum inicjatyw antyfaszystowskich i antynazistowskich postawiona zostanie prośba o sprawiedliwość dla ofiar i ich rodzin”.

Niech region Toskania, najbardziej dotknięty przez nazistowsko-faszystowskie masakry zwróci się do rządu, aby przedstawił Niemcom formalną prośbę o odszkodowanie - zaznaczono w liście, który cytuje Ansa.

Wystosowała go grupa rodzin cywilów zabitych w czasie drugiej wojny światowej przez Niemców w Fucecchio i Fivizzano. W tej drugiej miejscowości był pod koniec sierpnia prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, gdzie 75 lat temu zabito 174 osoby.

Grecja i Polska proponują zwrócenie się o setki miliardów euro i nikt nie oskarża ich o to, że zagrażają pokojowi czy Europie – czytamy w liście.

Sygnatariusze listu zaapelowali też do krajowej adwokatury, aby „natychmiast przestała zajmować stanowisko przychylne Niemcom w procesach dotyczących nazistowskich zbrodni”.

W sprawie 30 tysięcy ofiar masakr odbyło się jedynie 20 procesów, z nielicznymi wyrokami skazującymi na dożywocie, które nigdy nie zostały zrealizowane. Obecnie dwóch albo trzech skazanych żyje w Niemczech. Obowiązkiem państwa jest zagwarantowanie tego, aby odbyli kary - napisali autorzy listu do szefa władz Toskanii.

Ponadto poprosili lokalne włoskie administracje, aby „we wszelki możliwy sposób pomogły obywatelom, którzy mają prawo do odszkodowań za masakry i deportacje”.

Ich życie zostało złamane, a wielu z nich jeszcze dzisiaj doświadcza trudności. Przede wszystkim burmistrzowie jako reprezentanci społeczności muszą wziąć to pod rozwagę z wielką troską - zaznaczyły rodziny ofiar.

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych