Informacje

Papier toaletowy stał się towarem deficytowym / autor: Pixabay
Papier toaletowy stał się towarem deficytowym / autor: Pixabay

Hongkong: napastnicy ukradli papier toaletowy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 lutego 2020, 18:34

    Aktualizacja: 17 lutego 2020, 19:48

  • 1
  • Powiększ tekst

Grupa zamaskowanych napastników uzbrojonych w noże napadła w poniedziałek w Hongkongu na dostawcę i ukradła 600 rolek papieru toaletowego. Towar ten stał się deficytowy za sprawą paniki wywołanej epidemią nowego koronawirusa - podkreślają miejscowe media.

Policja zatrzymała w związku z napadem dwie osoby w wieku 49 i 54 lat. Trwają poszukiwania trzeciego złodzieja. Ukradziony papier toaletowy o łącznej wartości 1600 dolarów hongkońskich (800 zł) został odnaleziony w hostelu nieopodal miejsca przestępstwa.

Komentatorzy oceniają napad na dostawcę papieru toaletowego jako oznakę niesłabnącej paniki związanej z epidemią koronawirusa. Hongkońskie supermarkety nie nadążają z uzupełnianiem zapasów papieru, środków czyszczących i podstawowych produktów spożywczych, takich jak ryż czy makaron.

W społeczeństwie Hongkongu wciąż żywe jest wspomnienie epidemii SARS z lat 2002-2003. Wirus SARS, który również przybył z Chin kontynentalnych, zabił wtedy w regionie prawie 300 osób.

Służby medyczne Hongkongu poinformowały tymczasem w poniedziałek o wykryciu nowego koronawirusa u kolejnych trzech osób. Łączna liczba przypadków odnotowanych w regionie wzrosła tym samym do 60, z czego jedna osoba zmarła.

By zmniejszyć ryzyko rozwoju epidemii hongkońskie władze zamknęły większość przejść na granicy z Chinami kontynentalnymi i znacznie ograniczyły ruch pasażerski przez granicę. Wszystkie osoby przybywające do Hongkongu z Chin kontynentalnych poddawane są przymusowej 14-dniowej kwarantannie w domach lub rządowych ośrodkach odosobnienia.

Czytaj także:Hongkong odcina się od Chin

W Chinach kontynentalnych potwierdzono do poniedziałku łącznie ponad 70,5 tys. zakażeń koronawirusem. 1770 spośród zakażonych zmarło, a ponad 10 tys. wyzdrowiało i opuściło już szpitale - przekazała państwowa komisja zdrowia. Większość infekcji i zgonów odnotowano w prowincji Hubei w środkowych Chinach.

PAP SzSz

Powiązane tematy

Komentarze