Kosztowny błąd. Klienci dostali najdroższe towary za darmo
To nie była typowa polska promocja. Klienci Biedronki mogli w weekend kupować towary za setki złotych, płacąc tylko ułamek tej ceny. Wszystko za sprawą błędu w systemie kasowym sklepów przy promocji „Białe Noce”, która obowiązywała od północy do 6.00 rano w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę
Jak donosi Business Insider Polska, z relacji jednej z klientek wynika, że zakupiła ona sprzęty za ponad 700 zł, ale zapłaciła jedynie 17 zł. Na dowód pokazując w mediach społecznościowych paragon.
Wszystkiemu winna usterka systemu kasowego podczas promocji „Białe Noce”. Zasady miały być takie: kupując przynajmniej 20 produktów, otrzymujesz za darmo trzy najtańsze towary z paragonu. W wyniku awarii jednak klienci otrzymywali darmowo towary najdroższe. Część klientów szybko się zorientowała i wykorzystała ten fakt, kupując np. sprzęty AGD czy elektronikę.
Nie wiadomo jednak, czy Biedronka ma zamiar podjąć jakieś działania w związku z usterką i np. dochodzić, którzy klienci skorzystali na błędzie w promocji. Sieć jeszcze nie skomentowała tej sprawy. Nie wiadomo też dokładnie ilu klientów promocji „Białe noce” wyszło z tej promocji… na biało, ani jak bardzo sieć na tej promocji wyszła na szaro.
Business Insider Polska, mw
