Informacje

Michał Dworczyk, szef KPRM  / autor: Fratria
Michał Dworczyk, szef KPRM / autor: Fratria

Szef KPRM o ew. rekonstrukcji rządu: analizujemy różne scenariusze

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 lipca 2020, 13:10

  • Powiększ tekst

Nikt nie mówi o likwidacji ministerstw, analizowane są różne scenariusze zmian, które doprowadzą do tego, że rząd będzie działał jeszcze bardziej efektywnie; nie ma decyzji, że połowa ministrów będzie musiała pożegnać się ze stanowiskami - powiedział we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk - czytamy na portalu wpolityce.pl

Dworczyk był pytany, w Programie Trzecim Polskiego Radia o zapowiadaną rekonstrukcję rządu i głosy, że jego pracę miałaby usprawnić likwidacja części resortów m.in. klimatu oraz funduszy i polityki regionalnej.

Nikt nie mówi o likwidacji, analizowane są różne scenariusze zmian, które doprowadzą do tego, że rząd będzie działał jeszcze bardziej efektywnie. Myślę, że pewna dojrzałość polega na tym, że rząd potrafi w tym wypadku wyciągać wnioski z ostatnich kilku lat funkcjonowania — powiedział Dworczyk.

Dopytywany, czy zatem nie jest prawdą, że zlikwidowane ma być Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz, że połączone będzie Ministerstwo Środowiska i Ministerstwo Klimatu, odpowiedział:

Ja takiej wiedzy nie mam, według mojej wiedzy decyzje jeszcze co do ostatecznego kształtu i zmian nie zapadły. Rozważane są różne scenariusze, ale nadrzędną sprawą jest poprawa efektywności funkcjonowania rządu. Mówimy od wielu lat, że trzeba skończyć z Polską resortową, że jest szereg projektów, które są realizowane horyzontalnie — dodał Dworczyk.

Na pytanie, czy nie jest przesądzone, że połowa ministrów konstytucyjnych będzie musiała pożegnać się ze stanowiskami, odparł:

Nie, takich decyzji nie ma.

Czytaj także: Ile pieniędzy trafi do Polski? KPRM wyjaśnia to 776 mld zł wsparcia z UE

wpolityce.pl/gr

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.