Informacje

Szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, 27 bm / autor: PAP/Radek Pietruszka
Szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, 27 bm / autor: PAP/Radek Pietruszka

To moment, by zaplanować przyszłość tej części Europy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 marca 2022, 10:00

  • Powiększ tekst

Ten dramatyczny moment jest dobry do tego, by zaplanować przyszłość naszego regionu i na stałe ustabilizować Europę Środkowo-Wschodnią. Wszystkie działania międzynarodowe mają obecnie taki cel - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.

Dworczyk mówił we wtorek w RMF FM, że „obecnie wszystkie działania międzynarodowe mają jeden cel - by wykorzystać ten dramatyczny moment, który jest dobry do tego, żeby zaplanować przyszłość tej części Europy, może nawet Europy w ogóle, żeby stworzyć mechanizmy i przekonać naszych zachodnich partnerów do tego, aby na stałe ustabilizować nasz cały region - Europę Środkowo-Wschodnią.

Ten moment trzeba wykorzystać. Przede wszystkim mówimy o uzyskaniu przez Ukrainę statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej. To trzeba dopracować - dlatego między innymi dzisiaj premier Mateusz Morawiecki ma spotkanie z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen” - zaznaczył szef KPRM.

Dworczyk pytany był też, w jakim celu we wtorek do Polski przylatuje premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

Przylatuje rozmawiać o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO - w drodze do Estonii zatrzymuje się w Warszawie dlatego, że Polska w ostatnich tygodniach jest absolutnym liderem działań, jeśli chodzi o działania wspierające Ukrainę - podkreślił.

Szef KPRM podkreślił także, że trwają także intensywne kontakty premiera Mateusza Morawieckiego i premiera Ukrainy Denisa Szmyhala.

W poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek o członkostwo jego kraju w Unii Europejskiej.

Prezydenci ośmiu państw Europy Środkowo-Wschodniej - Polski, Czech, Słowacji, Słowenii, Litwy, Łotwy, Estonii i Bułgarii - opowiedzieli się za szybkim wstąpieniem Ukrainy do UE. Wezwali państwa członkowskie do umożliwienia instytucjom UE podjęcia kroków dla natychmiastowego przyznania Ukrainie statusu kraju kandydującego i rozpoczęcia procesu negocjacji.

Zgodnie z art. 49 Traktatu o Unii Europejskiej, wniosek o członkostwo w UE może złożyć każde państwo europejskie, które szanuje i zobowiązuje się wspierać wartości wymienione w art. 2 traktatu. Chodzi m.in. o poszanowanie godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, a także poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości.

O wniosku akcesyjnym zainteresowane państwo powinno poinformować Parlament Europejski oraz parlamenty narodowe i skierować go do Rady UE. Zgodnie z art. 49 TUE Rada stanowi w tej sprawie jednomyślnie po zasięgnięciu opinii Komisji Europejskiej oraz po otrzymaniu zgody Parlamentu Europejskiego, udzielonej większością głosów jego członków. Brane są pod uwagę są przy tym kryteria kwalifikacji uzgodnione przez Radę Europejską.

Warunki przyjęcia i wynikające z tego przyjęcia dostosowania w Traktatach stanowiących podstawę Unii są następnie przedmiotem umowy między państwami członkowskimi a państwem ubiegającym się o członkostwo. Umowa ta podlega ratyfikacji przez wszystkie umawiające się państwa, zgodnie z ich odpowiednimi wymogami konstytucyjnymi.

Czytaj także: Polska przyjęła rekordową liczbę uchodźców!

PAP (autor: Mikołaj Małecki)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych