Informacje

Turyści opuszczający jeden z zachodniopomorskich hoteli / autor: Materiały prasowe
Turyści opuszczający jeden z zachodniopomorskich hoteli / autor: Materiały prasowe

Tragiczna sytuacja na Pomorzu Zachodnim

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 października 2020, 09:50

  • 1
  • Powiększ tekst

Sytuacja przedsiębiorców w pasie nadmorskim jest dramatyczna. Zamyka się restauracja za restauracją, a liczba gości w hotelach jest na najniższym poziomie w historii.

Jeszcze bardziej się pogorszyło się w momencie, gdy ze względu na pandemię koronawirusa wprowadzono obowiązek kwarantanny dla osób przyjeżdżających do Niemiec z Polski.

Jak mówi Roman Kucierski, dyrektor zarządzający hotelu Hamilton w Świnoujściu i jednocześnie hotelarski ekspert Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie z dnia na dzień hotel opuściło kilkadziesiąt osób z Niemiec, które miały zarezerwowane noclegi i planowały spędzić w Polsce jesienny urlop.

Podjechał autokar i zabrał wszystkich przed czasem. Nowych rezerwacji nie ma. Na ten moment obłożenie hotelu szacujemy na 10-15 proc. Jeżeli restrykcje nie zostaną poluzowane przed świętami znajdziemy się w dramatycznej sytuacji - mówi Roman Kucierski.

Sytuacja staje się coraz poważniejsza i po lekkim odbiciu w sezonie wakacyjnym hotelarstwo w pasie nadmorskim znów znalazło się w kryzysowej sytuacji.

CZYTAJ TEŻ: „Piątka dla zwierząt” zgodna z prawem unijnym

Turystów z Polski w wakacje było sporo, ale nie na tyle dużo, byśmy mogli odłożyć pieniądze na kolejny lockdown. Możemy więc ocenić, że rok 2020 generuje same straty, a obecna sytuacja poważnie nas przerasta. Z dnia na dzień podejmowane są kolejne decyzje o obostrzeniach, a wprowadzenie kwarantanny dla Niemców przyjeżdżających z Polski powoduje, że wszyscy nasi goście z zagranicy opuścili hotel. Została garstka turystów, zwykle młodsi goście. Na chwilę obecną mamy na najbliższy miesiąc kilka rezerwacji. Trudno jest patrzeć na przyszłość z jakimkolwiek optymizmem – mówi Roman Kucierski.

Turyści powyjeżdżali, bo obawiają się nie tylko kwarantanny, ale i zamknięcia granic. Niemieckie biura podróży odwołały już większość rezerwacji. Nie będą uruchamiały sprzedaży na Święta Bożego Narodzenia i na Sylwestra.

Nastroje są koszmarne. Nie możemy liczyć na polskich turystów, bo są przyzwyczajeni do wypoczynku wakacyjnego. Pozostały czas w roku to głównie turyści z Niemiec i Skandynawii. Wprowadzenie strefy czerwonej jest podcięciem nam skrzydeł – dodaje Roman Kucierski.

CZYTAJ TEŻ: Wielkie zadłużenie firm gastronomicznych i końca nie widać

W poniedziałek odbyło się posiedzenie Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego, a wcześniej przygotowaliśmy petycję do wicepremiera Jarosława Gowina w sprawie wsparcia branży hotelarskiej. Zacieśniamy współpracę z Polską Izbą Hotelarzy i na najbliższe miesiące planujemy kolejne działania. Wiemy, że hotelarstwo i gastronomia przeżywają dramatyczne momenty. Brak odpowiedniego, systemowego wsparcia dla turystyki oraz branż od niej zależnych spowoduje, że za rok będziemy mieli zdziesiątkowany pas nadmorski. Musimy bronić naszych przedsiębiorców przed widmem upadku – mówi dr Piotr Wolny, dyrektor biura Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

CZYTAJ TEŻ: Obroty centrów handlowych spadły o 31,2 proc.

Przedsiębiorcy, którzy zgłaszają się do nas pytają o możliwość sprzedaży lub wydzierżawienia hotelu lub pensjonatu. Często twierdzą, że są już zmęczeni prowadzeniem biznesu, a koronawirus tylko stał się motywacją do podjęcia decyzji. Jest bardzo dużo postępowań restrukturyzacyjnych, które wiążą się z ograniczeniem zatrudnienia lub poszukiwaniem innych oszczędności. Hotele nie chcą rezygnować z jakości usług, ale pojawiały się pytania np. o wyłączenie części SPA na sezon zimowy czy w ogóle o zawieszenie działalności na jesień i zimę. To trudne decyzje, bo zawieszenie działalności może wiązać się z tym, że powrót na rynek będzie trudny, a nawet niemożliwy – mówi Katarzyna Michalska z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska, ekspert Północnej Izby Gospodarczej.

PIG/RO

Powiązane tematy

Komentarze