Zagórski: 1,7 mln osób zainstalowało aplikację STOP COVID
1,7 mln osób zainstalowało aplikację STOP COVID; to ciągle za mało, by narzędzie pomogło kontrolować epidemię - mówił w środę sekretarz stanu w KPRM Marek Zagórski. Choć jest już dostępna szczepionka, to jako społeczeństwo musimy być czujni - dodał
Za pomocą bezpłatnej aplikacji STOP COVID ProteGO Safe można otrzymać informację o bliskim kontakcie z osobą chorą. Aplikacja oparta o Bluetooth monitoruje nasze otoczenie w poszukiwaniu innych urządzeń, na których także jest zainstalowana. Jeśli znajdzie takie urządzenie w odległości maksymalnie 2 metrów, a spotkanie będzie dłuższe niż 15 minut – zapamięta je na 14 dni. Jeśli w tym czasie użytkownik aplikacji, z którym mieliśmy kontakt zachoruje, wówczas dostaniemy powiadomienie.
W internetowej części wywiadu Programu Pierwszego Polskiego Radia Zagórski był pytany, czy aplikacje koronawirusowe pomagają kontrolować epidemię.
Pomagają, aczkolwiek mamy niedosyt jeśli chodzi o liczbę użytkowników aplikacji STOP COVID ProteGO Safe. Pamiętajmy, że im więcej osób z niej korzystających, tym jest bardziej skuteczna, bo jej mechanizm polega na tym, że możemy się informować, czy jesteśmy zakażeni, czy nie - odparł pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.
Jak mówił, obecnie jest 1,7 mln użytkowników aplikacji, podczas gdy w Niemczech z podobnej aplikacji korzysta ok. 20 mln osób. Ocenił, że w Polsce powinniśmy osiągnąć pułap 5-6 mln użytkowników, by widać było efekty działania aplikacji.
Ludzie myślą teraz, że skoro jest już szczepionka, nie mamy się w zasadzie czego bać. Tymczasem trzeba się jeszcze pilnować, dopóki nie zakończymy całej kampanii narodowej jeśli chodzi o szczepienia. To potrwa kilka miesięcy, a do tego czasu koronawirus nie zniknie, będzie nadal zarażał. Korzystajmy więc z tego typu narzędzi, jak aplikacja STOP COVID - zaapelował.
Pytany, czy w Polsce, jak w wielu innych krajach, powstanie rejestr osób zaszczepionych, minister odpowiedział, że nie jest to zakładane w Narodowej Strategii Szczepień. „Natomiast zakładamy możliwość zaświadczenia, że jestem osobą zaszczepioną, bo to jest naturalne, że osoba zaszczepiona nie będzie musiała podlegać całemu szeregowi restrykcji, które obowiązują innych” - podkreślił. Dodał, że zaświadczania będą wydawane w formie tradycyjnej, do pobrania z internetowego konta pacjenta i w aplikacji mObywatel.
Zagórski zadeklarował, że sam się zaszczepi przeciwko COVID-19. Ocenił, że informacja o zaszczepieniu ministrów powinna być upubliczniona. „Czy to będzie na wizji, to jest kwestia osób odpowiedzialnych za komunikację. Widać w Wielkiej Brytanii czy USA, że kwestie szczepienia się liderów politycznych są publiczne, żeby podkreślić w ten sposób, że to, co mówimy o bezpieczeństwie tej szczepionki nie jest fikcją, tylko faktem” - zaznaczył.
PAP, mw
CZYTAJ TEŻ: Obostrzenia szansą na uniknięcie zakażenia
CZYTAJ TEŻ: Polacy jednak czytają! Idealny prezent? Książka!
CZYTAJ TEŻ: Tak bardzo chcieć pomóc, że aż zaszkodzić