Straszna śmierć pacjenta z COVID-19. To fatalny błąd
Jest śledztwo w sprawie śmierci pacjenta z Tomaszowskiego Centrum Zdrowia, któremu przetoczono krew nieprzeznaczoną dla niego. Zabezpieczono dokumentację medyczną – informuje portal tvp.info Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.
19 stycznia do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim trafił starszy pacjent zakażony koronawirusem. Mężczyzna był w stanie ciężkim. Został przyjęty do szpitala na Oddział Chorób Wewnętrznych – covidowy.
Zmarł następnego dnia. Jak się okazało, był to skutek pomyłki pielęgniarki, która wykonała zabieg transfuzji krwi nie temu pacjentowi, co trzeba. Podana mu grupa krwi nie była też zgodna z jego grupą. Sprawę potwierdził dyrektor placówki. Informował, że sprawę bada prokuratura.
„Celem wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy, przeprowadzono sekcję zwłok pacjenta oraz zabezpieczono dokumentację medyczną dotyczącą jego leczenia” – dodają śledczy.
Prokuratura nie chciała podać więcej szczegółów sprawy. Dodano tylko, że czyn będący przedmiotem tego postępowania, zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Czytaj też: Lek na cukrzycę trzykrotnie zmniejsza ryzyko zgonu zakażonych!
tvp.info/kp