Informacje

Prezydent USA Joe Biden / autor: PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL
Prezydent USA Joe Biden / autor: PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

USA: Senatorzy domagają się od Bidena sankcji na NS 2

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 marca 2021, 20:30

  • 1
  • Powiększ tekst

Grupa 40 senatorów z Partii Republikańskiej wezwała administrację prezydenta Joe Bidena do „skorygowania błędnych działań” i nałożenia sankcji na gazociąg Nord Stream 2

W swoim liście senatorowie na czele z Johnem Barrasso z Wyoming podkreślają, że Kongres przyjął kilka ponadpartyjnych aktów prawnych, nakładających sankcje na projekt Nord Stream 2. Domagają się, by administracja Bidena wykorzystała wszystkie dostępne jej narzędzia w celu natychmiastowego wprowadzenia w życie dodatkowych restrykcji.

Piszemy, aby wyrazić głębokie zaniepokojenie odmową przez administrację nałożenia sankcji na podmioty zaangażowane w gazociąg Nord Stream 2. (…) Niepowodzenie administracji w zidentyfikowaniu i nałożeniu nowych sankcji sygnalizuje chęć umożliwienia prezydentowi (Rosji Władimirowi) Putinowi zdobycia pozycji w dostawach gazu do Europy i zwiększenia ich geopolitycznej dźwigni. Wzywamy administrację do skorygowania błędnych działań poprzez szybkie i pełne wdrożenie sankcji przewidzianych przez prawo Stanów Zjednoczonych” - oznajmili senatorowie.

Jak podkreślili, „nadszedł czas na działanie”. Parlamentarzyści tłumaczą, że ukończony rurociąg „uczyniłby sojuszników i partnerów amerykańskich w Europie bardziej podatnymi na presję Moskwy i jej szkodliwe wpływy”.

Pod listem podpisali się m.in. Susan Collins, Ted Cruz, Lindsay Graham, Ron Johnson, Mitt Romney i Marco Rubio. Dokumentu nie podpisał żaden z senatorów reprezentujących Partię Demokratyczną.

Departament Stanu USA w lutym nie zdecydował się na wprowadzenie nowych sankcji przeciwko uczestnikom projektu Nord Stream 2; na listę sankcyjną wpisano jedynie barkę Fortuna i jej właściciela KWT-Rus. Według Bloomberga Departament Stanu nie zdecydował się na sankcje przeciwko jakimkolwiek firmom niemieckim lub europejskim, zaangażowanym w rosyjski projekt gazociągu, by nie skonfliktować się z Berlinem.

Prezydent Joe Biden określa rosyjsko-niemiecki projekt jako niekorzystny dla Europy i jej bezpieczeństwa energetycznego.

Czytaj też: Niemcy: Sankcje wobec NS2 są ingerencją w suwerenność UE

PAP/KG

Powiązane tematy

Komentarze