Atak hakerów na największego przetwórcę mięsa na świecie. USA oskarżają Rosję
Przedsiębiorstwo JBS, największa na świecie firma zajmująca się przetwórstwem mięsa, stało się celem potężnego cyberataku. Włamano się do firmowych sieci komputerowych, co spowodowało tymczasowe zamknięcie niektórych operacji w Australii, Kanadzie i USA oraz miało wpływ na pracę tysięcy pracowników. JBS uważa, że atak został przeprowadzony przez grupę przestępczą, która ma swoją siedzibę w Rosji.
-JBS powiadomił Biały Dom, że żądanie okupu pochodzi od organizacji przestępczej, która prawdopodobnie ma siedzibę w Rosji - powiedziała we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre.
Firma posiada ponad 150 zakładów w 15 krajach i jest największym dostawcą mięsa na świecie. Przedsiębiorstwo zostało założone w Brazylii w 1953 r. jako firma ubojowa przez ranczera José Batistę Sobrinho. JBS zatrudnia obecnie ponad 150 tys. pracowników na całym świecie.
W Stanach Zjednoczonych JBS przetwarza prawie jedną czwartą krajowej wołowiny i jedną piątą wieprzowiny. Dostarcza mięso m.in. dla czołowych sieci handlowych i gastronomicznych.
Spółka poinformowała też, że poczyniła już znaczny postęp w rozwiązaniu problemu cyberataku i ma nadzieję, że zdecydowana większość jej zakładów będzie działać już dzisiaj.
Czytaj też: 11 członków „gangu papierosowego” stanie przed sądem
komputerswiat.pl/kp