
Konflikt na Bliskim Wschodzie ratuje dolara
Ubiegłotygodniowa decyzja Izraela o bombardowaniu Iranu w celu wstrzymania jego programu nuklearnego wsparła notowania dolara, który doświadczał wyprzedaży z powodu niższego odczytu inflacyjnego i obaw związanych z amerykańską gospodarką.
Wyniki dolara były mieszane – spadł nieznacznie względem podobnych walut, to jednak wciąż sukces, ponieważ wybił się z minimów, których sięgnął po „dniu wyzwolenia”. Co ważniejsze, reakcja rynku uwypukla fakt, że dolar zachował częściowo swoją pozycję safe haven w czasie konfliktów geopolitycznych, nawet jeśli stracił urok w innych kontekstach. Zwycięzcami tygodnia były frank szwajcarski, który zyskał znacznie na przepływach do safe haven, i korona norweska, która powinna skorzystać na wzroście cen ropy.
Decyzje dotyczące polityki monetarnej będą próbowały w tym tygodniu odwrócić uwagę od napięć na Bliskim Wschodzie. Najważniejsze jest bez wątpienia posiedzenie Rezerwy Federalnej w środę (18.06). Nie oczekuje się od niej cięcia stóp procentowych, rynki czekają jednak niecierpliwie na reakcję FOMC na spowolnienie widoczne w amerykańskich danych i, co ważniejsze, bardzo dobry raport inflacyjny za maj, w którym nie widać żadnych oznak spowodowanego cłami wzrostu cen. W czwartek (19.06) decyzję podejmie Bank Anglii – będzie tuż po publikacji majowego raportu inflacyjnego (środa 18.06). Przyćmić to mogą potencjalne zaskoczenia na froncie inflacyjnym i w mediach społecznościowych Trumpa. Podsumowując, zmienność na rynku walutowym może być w tym tygodniu niezwykle wysoka.
PLN
Wzrost kursu EUR/USD i rozproszenie krajowego ryzyka politycznego sprawiły, że złoty był w ubiegłym tygodniu drugą najlepiej radzącą sobie walutą rynków wschodzących. Rząd Tuska uzyskał wotum zaufania – oddano 243 głosy za i 210 przeciw. Po krótkim okresie niepewności politycznej, która ciążyła złotemu, rząd może więc bez przeszkód kontynuować swoją pracę.
Uwaga zwraca się teraz ku danym ekonomicznym. Ubiegły tydzień przyniósł miłą dla oka rewizję w dół majowej inflacji. Presja cenowa w ostatnim czasie unormowała się, a poziom 4 proc. jest najniższym od niemal roku. W nadchodzących dniach poznamy odczyty, które pomogą zrozumieć sytuację cen na głębszym poziomie i perspektywy inflacji. Ten poniedziałek (16.06) przyniesie publikację odczytu inflacji bazowej, kolejny zaś (23.06) najważniejsze dane z rynku pracy, w tym wzrost płac. Zaskoczył on ostatnio znacznie w górę, przecząc trendowi spadkowemu, decydenci będą więc na pewno patrzeć z uwagą, czy presja w tym kontekście rzeczywiście spada.
EUR
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy niewiele wieści ze strefy euro, w tym będzie podobnie. Początkowo wspólna waluta zyskała na słabym raporcie inflacyjnym z USA i stosunkowo jastrzębich komentarzach kilkorga oficjeli Europejskiego Banku Centralnego, którzy zdawali się sugerować, że bankowi nie spieszno do dalszych cięć stóp procentowych. Początek konfliktu izraelsko-irańskiego sprawił, że euro straciło, i przynajmniej w tym tygodniu trudno znaleźć jakiekolwiek przesłanki, by miało ponownie zyskać.
Dane dotyczące eksportu i produkcji przemysłowej są zniekształcone przez wzrost eksportu do USA przed wprowadzeniem ceł i późniejszy jego spadek. Oznacza to, że minie jeszcze kilka tygodni, nim poznamy wyraźny obraz ich wpływu na gospodarkę strefy euro. Jako że w najbliższych dniach nie będzie żadnych istotnych odczytów, uwaga skupi się ponownie na przemówieniach oficjeli EBC, w tym prezeski Christine Lagarde w czwartek (19.06).
USD
Długo wyczekiwany majowy raport inflacyjny z USA nie wykazał żadnego wpływu ceł Trumpa i był słabszy, niż ktokolwiek oczekiwał. Miara bazowa wzrosła o zaledwie 0,1 proc. m/m względem oczekiwanych 0,3 proc. – rzadko zdarza się takie niedoszacowanie. Liczba cotygodniowych deklaracji bezrobotnych wciąż rośnie, zaprzeczając raportowi NFP (non-farm payrolls) za kwiecień. Przesłanki są wciąż bardzo mieszane, ogólnie wydają się jednak potwierdzać, że popyt spada, rynek pracy ulega rozluźnieniu, a korporacje raczej biorą koszty ceł na siebie, zamiast podnosić ceny.
Czerwcowe posiedzenie Rezerwy Federalnej (środa 18.06) będzie interesujące głównie dlatego, że pozwoli ocenić skalę wpływu tych odczytów na poglądy FOMC w kontekście inflacji, wzrostu gospodarczego i potencjalnych obniżek stóp procentowych – rynki wyceniają dwie w tym roku. Uwaga uczestników rynku skupi się jak zawsze na zrewidowanym dot plocie. Biorąc pod uwagę wciąż obecne ryzyka inflacyjne, mediana na 2025 r. może nie ulec zmianie. Jeden lub dwoje członków może jednak obniżyć swoje prognozy, opowiadając się za bardziej agresywnymi cięciami.
GBP
Odczyty z brytyjskiej gospodarki są w ostatnim czasie słabsze, co może zmusić Bank Anglii do obniżenia stóp procentowych wcześniej, niż zapewne zamierzał. Opublikowany w ubiegłym tygodniu majowy raport z rynku pracy pokazał wyraźne oznaki rozluźnienia – spadek zatrudnienia netto był najwyższy od pandemii, a liczba deklaracji bezrobotnych znacznie wzrosła. Raport dotyczący PKB w kwietniu również był słabszy, niż oczekiwano – gospodarka skurczyła się o 0,3 proc. w skali miesiąca. Potwierdza to podejrzenia, że wzrost w II kwartale istotnie spadnie, z uwagi na to, że firmy i gospodarstwa domowe mierzą się z wyższymi kosztami.
Mimo tego pogorszenia sytuacji oczekuje się, że Bank Anglii utrzyma w czwartek (19.06) stopy procentowe na niezmienionym poziomie. W obliczu braku silnego raportu inflacyjnego Rada może jednak zasygnalizować, że do kolejnej obniżki może dojść latem. Widoczne może to być w zmianie jastrzębiej postawy banku lub stosunku głosów – dwoje lub troje decydentów może zagłosować za natychmiastowym cięciem. Słabe odczyty i konflikt geopolityczny okazały się w ubiegłym tygodniu kiepską kombinacją dla funta, który oddał część zysków po swojej niedawnej silnej aprecjacji.
Autorzy: Enrique Díaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk, Michał Jóźwiak – analitycy Ebury
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Autorzy: Enrique Díaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk, Michał Jóźwiak – analitycy Ebury
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.