Złoty w czwartek utrzymał stabilny kurs. Na rynku nieobecni gracze zza oceanu
Złotówka podczas czwartkowej sesji utrzymała stabilny kurs do większości walut, co zdaniem analityków jest efektem wyczekiwania inwestorów na nadchodzące decyzje FED i EBC. Ok. godz. 17.00 euro kosztowało 4,27 zł, dolar 4,02 zł, a frank 3,93 zł.
Jak podał Szymon Zajkowski z Domu Maklerskiego mBanku, kurs euro oscylował w czwartek wokół 4,27 zł, dolara przy 4,02 zł, a franka 3,93 zł. Jego zdaniem, niewielka zmienność kursu złotego była spowodowana "pustym kalendarzem makroekonomicznym, świętem dziękczynienia w USA oraz mizernej zmienności na parze euro-dolar".
"Na rynku wciąż dominuje atmosfera wyczekiwania na przyszłotygodniowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i w szerszej perspektywie na decyzję amerykańskiej Rezerwy Federalnej (FED), którą poznamy 16 grudnia. Jutro na rynku złotego prawdopodobnie panowały będą podobne nastroje jak dzisiaj. Nie poznamy bowiem żadnych ważnych danych makro, a inwestorzy z USA znów będą nieobecni" - przewiduje Zajkowski.
Jak podkreślił ekspert walutowy DM BOŚ Konrad Ryczko, w czwartek kurs dolara nadal pozostawał powyżej bariery 4,00 zł, a brytyjski funt zbliżał się do 6,10 zł.
Z kolei według Zajkowskiego, w przyszłym tygodniu możliwe jest lekkie umocnienie złotego wobec euro i spadek kursu euro do 4,25 zł. Argumentował to coraz bardziej prawdopodobną obniżką stopy depozytowej przez EBC.
"Polska waluta powinna jednak dalej osłabiać się w stosunku do amerykańskiego dolara, a kurs dolara rosnąć powyżej maksimum z tego tygodnia na 4,03 zł" - dodał analityk DM mBanku.
PAP, sek