Na Wall Street bez zmian w oczekiwaniu na dane z rynku pracy
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się minimalnymi zmianami głównych indeksów. Inwestorzy czekają na piątkową publikację danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogą wskazać, czy może wkrótce dojść do podwyżki stóp procentowych w USA.
Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,02 proc. i wyniósł 18.352,05 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,02 proc. i wyniósł 2.164,25 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,13 proc. do 5.166,25 pkt.
Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy negatywny wpływ na jego notowania miały tracące na wartości akcje sieci z materiałami do wykańczania domu Home Depot.
Na wartości traciły akcje producenta samochodów elektrycznych Tesla. Spółka podała wyniki kwartalne, które były poniżej oczekiwań zarówno na poziomie zysku netto, jak i przychodów.
Rósł kurs największego na świecie producenta płatków śniadaniowych firmy Kellogg. Spółka podała wyniki kwartalne, które były zgodne z oczekiwaniami, jednocześnie Kellogg podniósł też prognozę finansową na ten rok.
Lepszy od oczekiwań był raport kwartalny spółki medialnej Viacom. Spółka podniosła prognozę zysku na 2016 rok.
Po osłabieniu na początku tygodnia dolar odrabia straty w stosunku do euro. Kurs EUR/USD spada w rejon poziomu 1,114. W piątek zaplanowana jest publikacja raportu z rynku pracy z USA za lipiec, który może wpłynąć na oczekiwania co do przyszłości amerykańskich stóp procentowych. Obecnie rynek prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych Fed do końca roku wycenia na nieco ponad 37 proc.
Zamówienia w przemyśle amerykańskim w czerwcu spadły mdm o 1,5 proc. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w czerwcu spadną o 1,9 proc. mdm. W maju zamówienia spadły o 1,2 proc. po korekcie wobec spadku o 1,0 proc. przed korektą.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła do 269 tys. z 266 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 265 tys.
W lipcu liczba zapowiadanych zwolnień pracowników w USA spadła o 57,1 proc. w stosunku do tego samego okresu roku 2015, po spadku w czerwcu 2016 r. o 14,1 proc. - wynika z raportu firmy Challenger, Gray & Christmas Inc.
W piątek zaplanowana jest publikacja comiesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Po bardzo słabych danych w maju, kiedy to zatrudnienie wzrosło zaledwie o 11 tys. oraz dużej poprawie w czerwcu, kiedy gospodarka amerykańska stworzyła 287 tys. nowych miejsc pracy, rynek zakłada, że dane za lipiec wskażą na stabilizację. Konsensus rynkowy przyjmuje, że liczba nowych miejsc pracy wzrośnie o 180 tys. Stopa bezrobocia w lipcu ma wynieść 4,8 proc. wobec 4,9 proc. w czerwcu.
Koncern medialny Viacom podał wyniki kwartalne, które były lepsze od oczekiwań zarówno na poziomie zysku netto, jak i przychodów. Zysk na akcję spółki w drugim kwartale wyniósł 1,05 dolarów w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 1,01 dolarów na akcję. Przychody Viacom wyniosły 3,11 mld dolarów wobec zakładanych 3,01 mld dolarów. Słabsza od konsensusu okazała się jednak prognoza finansowa spółki na ten rok.
PAP, sek