Prymas Węgier: Odprawienie mszy przez papieża jest dla nas niezwykłe
To dla Węgrów ogromny bodziec, że papież Franciszek przyjedzie na Węgry i odprawi tu mszę świętą – oznajmił prymas Węgier, abp Ostrzyhomia-Budapesztu Peter Erdoe w czwartkowym wywiadzie dla portalu infostart.hu
Abp Erdoe podkreślił, że to dopiero drugi w ciągu 21 lat przypadek, gdy papież osobiście odprawi mszę św. kończącą Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny – poprzednio uczynił to św. Jan Paweł II w Rzymie. „To, że osobiście przyjedzie i odprawi mszę świętą, jest dla nas ogromnym bodźcem” – oświadczył hierarcha.
Franciszek przybędzie na Węgry w ostatnim dniu 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który będzie miał miejsce w Budapeszcie 5-12 września. Spotka się z przedstawicielami episkopatu i przywódcami państwowymi, a następnie odprawi mszę na zakończenie Kongresu. Jeszcze tego samego dnia, 12 września, poleci na Słowację.
Abp Erdoe powiedział, że wizytę papieża na Węgrzech poprzedziły długie uzgodnienia. Dodał, że podczas mszy papież wygłosi homilię po włosku, ale na ekranach będzie można przeczytać tłumaczenie na węgierski i angielski. Nie wykluczył, że Ojciec Święty powie coś po węgiersku albo że zaskoczy jakimś gestem lub słowami.
Pytany o to, czy ze względu na pandemię koronawirusa nadzieja i umocnienie w wierze będą ważnymi akcentami podczas Kongresu, prymas Węgier odpowiedział twierdząco. „Z pewnością, bo doświadczyliśmy tego, że o naszym losie decydują nie tylko nasza wiedza i starania, ale też takie okoliczności zewnętrzne, na łaskę których ludzkość jest skazana. Zawsze jest to wyzwanie i zawsze szukamy rozwiązań, ale nie jesteśmy w stanie rozwiązać wszystkiego” – podkreślił.
Abp Erdoe wyraził przekonanie, że Kongres będzie spotkaniem Wschodu i Zachodu. Ocenił przy tym, że Budapeszt jest szczególnie korzystnie położony pod względem geograficznym, by właśnie tu doszło do spotkania różnych Kościołów wokół eucharystii. „Oczekujemy w Budapeszcie patriarchy (Konstantynopola) Bartłomieja, ale także metropolity Hilariona z Patriarchatu Moskiewskiego i wielu innych hierarchów ze świata Kościołów wschodnich, zarówno katolickich, jak i niekatolickich” - zaznaczył.
Proszony o wymienienie najważniejszych wydarzeń kulturalnych, naukowych i innych, które będą towarzyszyły Kongresowi, abp Erdoe podkreślił, że przed mszą św. inaugurującą Kongres odbędzie się koncert żydowsko-chrześcijański, podczas którego będą wykonywane psalmy. W wielu miejscach wystąpi chór męski im. św. Efrema, ale jest także planowany koncert 100-osobowej orkiestry romskiej czy chóru Patriarchatu Moskiewskiego.
Z inicjatywy prymasa Węgier wykonana zostanie także pierwsza msza w języku romskim. Specjalnie pod tym kątem przetłumaczono na ten język liturgię. O skomponowanie muzyki do mszy poproszono zaś Gyoergya Lakatosa.
Kongres będzie też miał swoje oficjalne wino, na które wybrano trunek z regionu tokajskiego, oraz własne ciastko. „Myślę, że będą się cieszyć powodzeniem i mam nadzieję, że przyczynią się do poznania Węgier także w ten sposób” - powiedział abp Erdoe.
PAP/mt
Czytaj też: Telewizja w Chinach bez „zniewieściałych” artystów. A LGBT?