Informacje
fot. YouTube
fot. YouTube

Kiedyś walczył z ogniem i ratował życie innym - teraz walczy o godne życie i sam potrzebuje pomocy

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 28 lutego 2014, 10:39

    Aktualizacja: 28 lutego 2014, 11:22

  • Powiększ tekst

Artur Szczepański był strażakiem w Rumi - niedużym mieście 10 kilometrów od Gdyni. Dawniej był strażakiem i ratownikiem medycznym - walczył z ogniem i bohatersko ratował innym ludziom życie. Potem miał poważny wypadek - ciężkie uszkodzenie kręgosłupa i ciągłe leczenie uniemożliwiły mu dalszą pracę.

Pan Artur sam wychowuje syna, jednocześnie stara się walczyć o własne zdrowie. Jednak jego sytuacja jest coraz trudniejsza - zmuszono go do wynajęcia mieszkania na które pana Artura nie stać. Strażakowi należy się mieszkanie chronione, problem w tym, że w Rumi takich mieszkań nie ma. A kiedy przyznano je strażakowi okazało się, że lokal nie spełnia wymogów prawnych mieszkania chronionego - lokal pozbawiony był łazienki, umiejscowiony w okolicy trawionej patologiami. Panu Arturowi wybijano okna i czyniono wiele nieprzyjemności. Zarówno policja jak i lekarze zajmujący się panem Arturem interweniowali w jego sprawie w urzędzie miasta, ale odzew ze strony urzędników tym razem był zerowy.

A stan zdrowia pana Artura jest coraz gorszy - strażak przeszedł już osiem operacji jednak jego stan zdrowia coraz bardziej się pogarsza.

Jego los nie jest jednak obojętny kolegom ze straży pożarnej, a także obcym mu mieszkańcom Rumi, którzy zaangażowali się w pomoc. Dlaczego? Ponieważ nie chcą być obojętni na sytuację człowieka, który tyle poświęcił dla innych. Rozpoczęli zbiórkę wśród swoich znajomych - chcą Arturowi ofiarować przede wszystkim pieniądze, których ten potrzebuje na orteza stabilizator i rehabilitację by, jak sam mówi "nie być już uzależnionym od ludzi". Ale to nie wszystko - pomysłowi Rumianie chcą wywrzeć presję na urzędnikach by ci bardziej zaangażowali się w pomoc dla bohaterskiego strażaka.

Na rzecz pana Artura można odpisać 1 proc. podatku, a jako że zbliża się czas rozliczeń podatkowych może warto to zrobić? Wystarczy w rozliczeniu zaznaczyć, iż nasz 1 proc. ma pomóc Arturowi Szczepańskiemu. (KRS 000069890 z dopiskiem "Pomoc dla Artura Szczepańskiego"). Pieniądze pomogą strażakowi w rehabilitacji i nabyciu orteza stabilizatora.

Indywidualni darczyńcy mogą też przekazywać pojedyncze wpłaty na konto pana Artura: 55 1140 2004 0000 3702 7429 2235 z dopiskiem "Pomoc dla Artura" lub odwiedzając grupę: https://www.facebook.com/groups/692982077411877/

Mamy nadzieję, że już wkrótce pan Artur nie tylko odzyska zdrowie i przejdzie rehabilitację, ale będzie miał też spokojne miejsce do zycia i wychowania syna. Jeśli chcieliby Państwo jako nasi czytelnicy mu pomóc to już wiecie co robić.

Arkady Saulski

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych