Konieczna długofalowa strategia na rzecz uchodźców z Ukrainy
Przygotowujemy projekt strategii międzyresortowej, która będzie obejmować wiele sfer życia. Tak, aby nasi goście z Ukrainy razem z nami tworzyli społeczności lokalne, wpasowali się w naszą gospodarkę. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przedstawimy konkretną strategię - powiedziała minister w KPRM Agnieszka Ścigaj.
W czwartek w siedzibie Komendy Głównej Straży Granicznej odbyła się konferencja wiceministra, pełnomocnika rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Pawła Szefernakera oraz ministra-członka Rady Ministrów Agnieszki Ścigaj. Dotyczyła działania na rzecz uchodźców z Ukrainy.
Wojna się niestety nie kończy. Wojna może trwać jeszcze długo, nikt tego nie wie jak długo. Część obywateli, która do nas przyjechała zostanie z nami być może dłużej. Stąd też jest moja obecność i rozmowa z polskim rządem o przygotowaniu określonej strategii” - mówiła Agnieszka Ścigaj.
Strategii międzyresortowej, która będzie obejmować wiele sfer życia. Tak, aby nasi goście z Ukrainy razem z nami tworzyli społeczności lokalne, wpasowali w naszą gospodarkę, abyśmy próbowali wspólnie jakoś ułożyć to życie. Bo to może być konieczne” - podkreśliła.
Wskazała, że projekt będzie obejmował „miejsca zamieszkania, zagospodarowania samorządów, również przez ochronę zdrowia, edukację, ale przede wszystkim rynek pracy i usługi społeczne”. „To są te obszary, które wymagają współpracy ponad resortowej. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie przedstawimy konkretną strategię” - zapowiedziała.
Ważne jest, żeby rodziny ukraińskie znalazły miejsce również w mniejszych miejscowościach. Jest w naszych gościach potężny potencjał. Większość z nich nie przyjeżdża tutaj po wsparcie socjalne. Ono na początku było bardzo konieczne, ale oni chcą pracować. Chcą razem z nami budować naszą gospodarkę, ale też i dbać o siebie i o swoje rodziny” - powiedziała.
Program, o którym mówię będzie kompleksowo zawierał przede wszystkim możliwość zakwaterowania niekoniecznie już pod dachami naszych obywateli, ale w takich miejscach, żeby mogli mieć przynajmniej namiastkę swojej własnej samodzielności. Jednocześnie wykorzystując potencjał pustostanów w małych gminach” - mówiła Ścigaj. „To jest następny etap, absolutnie konieczny” - dodała.
Wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker przypomniał, że w czwartek Sejm odrzucił poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, tym samym nowela trafi do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. Podkreślił, że ustawa będzie dotyczyła pomocy systemowej dla obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Jednym z założeń tej ustawy jest właśnie możliwość lepszego zagospodarowania pustostanów w samorządach.
Szefernaker zaznaczył po raz kolejny, że rząd nie przestaje wspierać rodzin, które pomagają uchodźcom z Ukrainy. Wyjaśnił, że świadczenie pieniężne za pomoc przysługuje przez 120 dni, zaś okres ten będzie wydłużany w przypadku pomocy m.in. niepełnosprawnym, seniorom i kobietom w ciąży.
Wiceszef MSWiA zapowiedział, że najpóźniej w poniedziałek wejdzie w życie przygotowane już rozporządzenie Rady Ministrów, które wskaże, że gminy będą mogły wydłużyć okres wypłaty świadczenia w określonych przypadkach.
Jak powiedział Szefernaker, wydłużenie okresu wypłaty świadczeń na dłużej niż 120 dni będzie możliwe w przypadku pomocy osobom, które mają orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności, seniorom, kobietom w ciąży, osobom wychowującym dzieci do 12. miesiąca życia oraz tym, którzy samotnie sprawują opiekę nad co najmniej trojgiem dzieci.
Wiceszef MSWiA pytany o to co się stanie, gdy uchodźcy z Ukrainy z jakiegoś powodu nie będą mogli dłużej przebywać w hotelach, pensjonatach i ośrodkach zapewnił, że do każdej sytuacji rząd podchodzi w sposób indywidualny. Podkreślił, że takie obiekty zakwaterowania są miejscami funkcjonującymi w ramach umowy z samorządami i wojewodami na tego typu działalność. „Te sprawy będą rozwiązywane w ramach tej umowy” – zaznaczył.
Jak zaznaczył wiceszef MSWiA są miejsca gdzie przebywają osoby, które z dnia na dzień się nie zaadaptują np. takie które przybyły z wieloma dziećmi. „Jeżeli w ośrodkach przebywają kobiety z dziećmi to takie ośrodki muszą dalej funkcjonować i udzielać pomocy, które tej pomocy potrzebują. Ale mamy tez takie przypadki, gdzie osoby, które są właścicielami takich obiektów wskazują, że nie mogą już dalej udzielać tej pomocy. W każdym takim miejscu pracujemy z uchodźcami i rozmawiamy” - zaznaczył.
Podał też przykład jednego z miejsc, w którym 90 procent uchodźców w ciągu miesiąca uznało, że poradzi sobie w tej chwili w Polsce i prywatnie wynajęło już mieszkania. Szefernaker zapewnił też, że tego typu miejsca nie będą z dnia na dzień likwidowane.
Planujemy w przeciągu dwóch miesięcy - lipca i sierpnia - przeprowadzić ankiety, wśród osób, które tam przebywają, jakie maja dalsze plany na pobyt w Polsce. Będziemy w każdym przypadku podchodzić elastycznie” – podkreślił.
Wiceszef MSWiA podczas konferencji zwrócił uwagę, że spośród blisko 1,2 mln obywateli Ukrainy, którym nadano PESEL, ponad 500 tys. jest w wieku produkcyjnym. „Przez te pierwsze cztery miesiące legalnie podjęło pracę w Polsce ponad 250 tysięcy osób. Już dziś ponad 50 proc. uchodźców, którzy są w wieku produkcyjnym, podjęło w Polsce pracę” - podkreślił Szefernaker.
Czytaj także: Podwyżki płac w służbie zdrowia od 1 lipca. Jakie będą minimalne zarobki?
PAP (Autorzy: Marcin Chomiuk, Bartłomiej Figaj, Agnieszka Ziemska, Marta Stańczyk)/gr