TYLKO U NAS
GAZETA BANKOWA: Lehman Brothers – 15 lat minęło
Właśnie minęło 15 lat od historycznej upadłości Lehman Brothers, uznawanej za symboliczny początek kryzysu finansowego 2007+ - rozpoczyna swój stały felieton na łamach „Gazety Bankowej” prof. Małgorzata Zaleska.
Wspomniana upadłość dotyczyła jednego z największych banków inwestycyjnych świata, posiadającego długie, bo ponad 150–letnie tradycje funkcjonowania. Bank ten prowadził działalność w skali globalnej, w ponad 40 krajach charakteryzujących się zróżnicowanym prawodawstwem, ze szczególnym uwzględnieniem USA oraz krajów europejskich i azjatyckich. Działalność banku była prowadzona poprzez 600 powiązanych instytucji, zatrudniających 25 tys. pracowników, obsługujących m.in. rządy, samorządy, przedsiębiorstwa oraz zamożne osoby prywatne.
Przed ogłoszeniem upadłości, działalność Lehman Brothers była oceniana pozytywnie i w zasadzie nie mówiło się otwarcie „o rysach na szkle”. Z dzisiejszej perspektywy – „kryształowej” rocznicy upadłości – wiemy zaś, że takowe były. Lehman Brothers m.in. stosował wysoką dźwignię finansową (na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż banki uniwersalne) i posiadał ok. 10-proc. udział w światowym rynku transakcji sekurytyzacyjnych związanych z rynkiem hipotecznym.
W wyniku zawirowań związanych z upadłością Lehman Brothers problemy ujawniły także inne banki, w tym nie tylko inwestycyjne. W ciągu dwóch pierwszych lat od upadku Lehman Brothers tylko w USA upadło ponad 50 innych banków, a te które przetrwały znacząco obniżyły swoją kapitalizację giełdową. Podkreślić należy także, że niektóre banki na świecie, w tym banki „too big to fail” nie przetrwałyby bez istotnej pomocy rządowej, co m.in. zwiększyło globalne/krajowe zadłużenie.
W tym miejscu z pewnością warto zastanowić się jakie wnioski wyciągnięto z wyżej opisanych – w sposób syntetyczny – doświadczeń, w tym czy rozwiązano problem banków „too big to fail”? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest negatywna, przy czym nie można stwierdzić, że nic nie uczyniono, zwłaszcza w prawodawstwie unijnym. Wdrożono bowiem m.in. ograniczenia w zakresie stosowania dźwigni finansowej przez banki oraz reżim ich uporządkowanej restrukturyzacji/likwidacji (tzw. resolution). Postanowiono w zasadzie, że od tego momentu za błędy bankowców będą płacili przede wszystkim akcjonariusze i obligatariusze banków poddanych resolution, a depozyty będą praktycznie w pełni chronione, w drodze przeniesienia ich do innego banku. W krajach Unii Europejskiej wdrożono procedurę resolution już 15 razy, w tym cztery razy w Polsce, a w Stanach Zjednoczonych takie podejście jest stosowane, dosyć powszechnie, już od dziesięcioleci.
Zmieniono tym samym podejście – zwłaszcza w Europie – z klasycznego zawieszania działalności i ogłaszania upadłości na rzecz resolution banku, ale wyzwań związanych z problemami finansowymi dużych banków wciąż nie rozwiązano, także w kontekście stosowania moral hazard przez bankowców, a obecnie także przez deponentów, którzy mogą liczyć na pełną ochronę depozytów.
»» Więcej o nowym wydaniu „Gazety Bankowej” czytaj tutaj:
Warto wspomnieć, że aktywa największego banku świata przekraczają 5,7 bln dolarów, banku amerykańskiego sięgają ponad 3,7 bln dol., a banku europejskiego 2,7 bln dol. Dodać należy ponadto, że w wyniku wdrożenia procesu – o znamionach resolution – przejęcia Credit Suisse przez UBS wykreowano bank o aktywach przekraczających dwukrotność PKB Szwajcarii. Tym samym, stworzono giganta, który w przypadku ewentualnych, przyszłych problemów finansowych byłby jeszcze trudniejszy do ratowania niż Credit Suisse.
Po 15 latach od upadku Lehman Brothers jesteśmy z pewnością w innej rzeczywistości, przeżyliśmy kryzys finansowy 2007+ i doświadczyliśmy kolejnych odsłon zawirowań (koronakryzysu i geokryzysu). Niemniej jednak większość z pierwotnych przyczyn kryzysu finansowego 2007+ nie została niestety wciąż usunięta, w tym problem banków „too big to fail”. Może warto więc powrócić do koncepcji podziału największych banków (np. na wzór wniosków płynących z Raportu Liikanena), a nie dążyć do ich dalszego rozrostu, co ma miejsce w skali globalnej, regionalnej i poszczególnych krajów.
Prof. Małgorzata Zaleska, Dyrektor Instytutu Bankowości SGH, Przewodnicząca Komitetu Nauk o Finansach PAN, Członek korespondent PAN
Więcej informacji i komentarzy ze świata finansów i gospodarki czytaj w aktualnym październikowym wydaniu „Gazety Bankowej” (nr 10/2023), dostępnym także jako e-wydanie, także na iOS i Android
Szczegóły, jak zamówić e-wydanie „Gazety Bankowej”, kliknij tutaj