Wystarczy czasem wybrać schody zamiast windy by być zdrowszym

Aktywność fizyczna jest w obiegowej opinii uważana za eliksir młodości, dzięki któremu ogólny stan naszego zdrowia będzie się polepszał

Zalet aktywnego trybu życia nie sposób zliczyć na placach jednej ręki. Niestety większość z nas w dalszym ciągu nie podejmuje żadnej aktywności ruchowej i prowadzi bierny tryb życia. Przyjrzymy się w jaki sposób uprawianie sportu wpływa na zdrowie, życie, samopoczucie i wiele innych parametrów. W końcu mówi się, że sport to zdrowie.

Czym jest aktywność fizyczna?

Najprościej mówiąc to wszelki wysiłek mięśniowy, który wygeneruje większy wydatek energetyczny, niż ten kiedy jesteśmy w spoczynku. Wyróżniamy wysiłek aerobowy i anaerobowy, które będzie rozróżniać czas trwania, intensywność, ilość uderzeń serca na minutę i to, czy jest on ciągły, czy interwałowy. Przed każdym treningiem należy zrobić przynajmniej krótką rozgrzewkę. Zapobiegnie ona niepotrzebnej kontuzji, a także podniesie temperaturę ciała, przygotowując je do wysiłku.

Ale właściwie dlaczego ma takie zalety?

Regularnie wykonywane treningi oraz lżejszy ruch pozytywnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy i oddechowy. W trakcie wysiłku organizm musi poprzez krew dostarczyć więcej tlenu do naszych komórek, co poprawia przepustowość naczyń krwionośnych i dotlenia nasze komórki. Obniża poziom „złego” cholesterolu. Nasze ciśnienie tętnicze zaczyna spadać, wpływając na zmniejszenie ryzyka wystąpienia zawału serca. Metabolizm przyspiesza , co może mieć znaczenie w leczeniu cukrzycy typu 2. Mięśnie potrzebują wtedy więcej składników odżywczych, a glukoza ma łatwiejszą drogę z krwi do komórek, jednocześnie obniżając poziom cukru.

Pamiętajmy też, że zwiększając dobowy wydatek energetyczny organizmu z łatwością zapobiegniemy rozwojowi nadwagi i otyłości, o ile nie zjemy więcej, niż wyniesie nasze zapotrzebowanie kaloryczne i  nie będziemy w nadwyżce energetycznej. Oprócz tego w badaniach wykazano zbawienne działanie aktywności na odporność i reakcje immunologiczne organizmu.

Każdemu pewnie zdarzyło się być zdenerwowanym lub mieć zły dzień. Nie siadajmy wtedy na kanapę z ulubionymi przekąskami, tylko ubierzmy się i pójdźmy na spacer. Tak, zwykły spacer jest niezwykle przyjemnym i umiarkowanym wysiłkiem, dzięki któremu nie tylko polepszy nam się humor, lecz także wrócimy z nowymi pomysłami i pełni energii.

Jak zacząć?

Po pierwsze nie rzucajmy się od razu na intensywny wysiłek. Nasze ciało potrzebuje czasu, aby zaadaptować się do zmian, jakie podejmujemy. Jeżeli nic do tej pory nie robiliśmy, zacznijmy od spacerów, które będziemy wydłużać z czasem. Gdy już nabierzemy wprawy, możemy spróbować lekkiego truchtu lub szybkiego marszu. Później, zdobywszy kondycję zacznijmy taki ruch, jaki sprawi wam najwięcej przyjemności. Zgodnie z zaleceniami WHO, powinniśmy poświęcać aktywności 60 minut codziennie.

Co oprócz tego?

W ciągu dnia dokonujmy małych zmian, aby trochę więcej się poruszać. Na przykład, gdy cały dzień siedzimy za biurkiem, wstańmy na chwilę i przejdźmy się po biurze, wybierajmy schody zamiast windy, do sklepu chodźmy pieszo, parkujmy dalej od wejścia i po prostu ruszajmy się jak najwięcej.

Filip Siódmiak