Informacje

Niedźwiedź / autor: fot. Pixabay/MargSkogland
Niedźwiedź / autor: fot. Pixabay/MargSkogland

Co robić gdy w górach spotkamy misia?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 lipca 2022, 07:30

  • Powiększ tekst

Podczas letnich wędrówek na górskich szlakach można napotkać największe drapieżniki zamieszkujące Tatry, czyli niedźwiedzie. Przy takich spotkaniach powinniśmy spokojnie i bez gwałtownych ruchów oddalić się w przeciwnym kierunku - radzi przewodnik tatrzański i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) Tomasz Zając.

Spotkanie w Tatrach z niedźwiedziem jest jak najbardziej prawdopodobne. Najczęściej do takich spotkań dochodzi w drugiej połowie lata, gdy na polanach i na halach jest dużo owoców, którymi żywią się niedźwiedzie - głównie borówek oraz malin.

Gdy już dojdzie do spotkania z niedźwiedziem, powinniśmy się zachowywać cicho, spokojnie, nie zwracać na siebie uwagi. Starajmy się wówczas odejść w przeciwnym kierunku. Na pewno nie wolno dokarmiać niedźwiedzia dla odwrócenia uwagi, ponieważ wówczas utrzymamy zainteresowanie swoją osobą” – przestrzegł Zając.

Edukator TPN przekonuje, że także ucieczka przed niedźwiedziem to zły pomysł, ponieważ to tylko sprowokuje drapieżnika do pogoni.

Na krótkim dystansie niedźwiedź rozpędza się nawet do 50 km/h. Dla porównania - najszybszy człowiek, Usain Bolt, w swoim rekordowym biegu osiągnął 45km/h. Dotyczy to zarówno ucieczki w dół, jak i w górę stoku. Niedźwiedź zawsze będzie szybszy” – podkreślił.

Przyrodnik zdecydowanie odradza zbliżanie się do drapieżnika w celu zrobienia mu zdjęcie. Szczególnie niebezpieczna może się okazać niedźwiedzica, gdy wejdziemy między nią a młode – wówczas może zaatakować, podobnie jak osobnik zaskoczony obecnością człowieka.

W sytuacji niespodziewanego pojawienia się intruza, czyli turysty, dla drapieżnika skuteczniejszą metodą jego odstraszenia może być atak, niż ucieczka. Niedźwiedź to jednak potężne zwierzę, inteligentne, dlatego trudno przewidzieć jego zachowanie” – ocenił Zając.

Do szczególnie niebezpiecznych sytuacji może dojść podczas spotkania niedźwiedzia na stromych szlakach. Do takich spotkań w ostatnim czasie dochodziło nieopodal jaskiń Raptawickiej i Mylnej w Dolinie Kościeliskiej. Na wąskim i stromym szlaku zarówno drapieżnik, jak i człowiek, mają ograniczone możliwości zejścia z drogi.

Niedźwiedzie często są spotykane podczas miesięcy wakacyjnych na Hali Kondratowej na borówczyskach w okolicach schroniska. Widywane są także często przy popularnej drodze do Morskiego Oka, a także w okolicach Zakopanego przy osiedlach stykających się wejściami do tatrzańskich dolin.

Niedźwiedzie żywią się przeważnie pokarmem roślinnym – leśnymi owocami, grzybami, pędami ziół i krzewów, ale także padliną. Kiedy zgromadzą odpowiednie zasoby tłuszczu, tworzą sobie tzw. gawrę, w której przesypiają zwykle od listopada do marca.

Co dwa lata w gawrze samica niedźwiedzia rodzi od 1 do 3 młodych, które przez półtora roku pozostają pod opieką matki. Dorosłe osobniki ważą ok. 300 kg i żyją do 50 lat. W Polsce niedźwiedzie objęte są ścisłą ochroną, a ich główną ostoją są Bieszczady.

W 2013 r. przyrodnicy z TPN przeprowadzili badania genetyczne z których wynikło, że w całych Tatrach, zarówno w polskiej, jak i słowackiej części, żyło wówczas 45 niedźwiedzi brunatnych; 15 osobników bytowało po polskiej stronie gór.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych