Informacje

Marek Tejchman, Leszek Skiba, Alain Pilloux, Oleksandr Kravchenko, Marek Dietl, Alexander Rodnyansky / autor: AP/Radek Pietruszka
Marek Tejchman, Leszek Skiba, Alain Pilloux, Oleksandr Kravchenko, Marek Dietl, Alexander Rodnyansky / autor: AP/Radek Pietruszka

Najpierw niebo, potem biznes. Wyzwania dla Ukrainy

Maksymilian Wysocki

Maksymilian Wysocki

Dziennikarz, publicysta, ekspert w dziedzinie wizerunku i marketingu internetowego, redaktor zarządzający portalu wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 20 stycznia 2023, 10:08

    Aktualizacja: 20 stycznia 2023, 12:10

  • 0
  • Powiększ tekst

Możemy słyszeć już głosy, nawet w Davos, że planowanie działań dla odbudowy należy zacząć już teraz, jednak sami oficjele z Ukrainy uspokajają, że najpierw trzeba zadbać odpowiednio o wygranie tej wojny, bo kwestia odbudowy jest wtórna wobec kwestii pokonania Rosji

Polska. Most do wolności” to hasło tegoroczne Polskiego Domu w Davos. Wszyscy zastanawiają się, jak pomóc Ukrainie w zwycięstwie, ale też w późniejszej odbudowie. Sam prezes Dietl również szuka właściwych dróg, by pomóc instytucjonalnie. Jak powinniśmy rozumieć rolę instytucji finansowych w pomocy Ukrainie? Jak można wzmocnić ten polski most na Ukrainę?

Ciężko dziś podjąć jakąkolwiek wieloletnią decyzję inwestycyjną bez brania pod uwagę kontekstu bezpieczeństwa. Często wymiar ściśle biznesowy ustępuje geopolityce – zaznaczył Marek Dietl, prezes GPW. - W kwestii atrakcyjności inwestycyjnej Polski jest pewnego rodzaju dywergencja. Z jednej strony inwestorzy portfelowi, kupujący niewielkie procentowo udziały w wielu spółkach, przestraszyli się inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Z perspektywy inwestora w Hong Kongu, Singapurze czy Nowym Jorku, Polska jest bardzo blisko działań wojennych. Jednocześnie, z drugiej strony, stała obecność wojsk amerykańskich na terytorium Polski przenosi nas na wyższy poziom pod względem atrakcyjności inwestycyjnej dla spółek, które dotychczas nie były obecne w naszym regionie albo były obecne, jednak w niewielkim stopniu – dodał prezes Dietl.

W kolejnej debacie „Odbudowa Ukrainy, mapowanie potrzeb ukraińskiego sektora biznesowego” najpierw skrytykował on fakt, że kraje zachodnie nie pilnują tego, by naprawdę odciąć Rosję od zachodnich technologii.

Kraje Zachodu powinny bardziej się postarać, by rozwiązania hi-tech nie trafiały do Rosji – zaznaczył prezes warszawskiej giełdy.

CZYTAJ TEŻ: Tajne spotkanie CIA-Zełeński. Co przekazano prezydentowi?

Podkreślił też rolę edukacji. Ocenił, że Polska może śmiało przekazać Ukrainie swoje know-how w zakresie systemu finansowego.

Infrastruktura finansowa w Polsce okazała się całkiem skuteczna. Wielu polskich ekspertów pracuje już w Ukrainie. Pomoc jest bardzo ważna, ale ostatecznie Ukrainę trzeba odbudować w oparciu o rynkowe zasady, więc wykorzystanie naszych doświadczeń i błędów może być bardzo wskazane, choćby na przykładzie naszego KNF, czy kwestii danych rynków finansowych – zaznaczył Mark Dietl, prezes GPW.

Ale jak zaznaczyli też pozostali paneliści, zwłaszcza przedstawiciele Ukrainy, bezpieczeństwo biznesowe to dziś bezpieczeństwo wojskowe, a najważniejsze dziś jest zabezpieczenie ukraińskiego nieba. Bez ukraińskiego nieba pod ukraińską kontrolą, żadne plany biznesowe nie mają sensu, bo wszystko można wtedy zniszczyć w jedną chwilę. Potrzebę większego wsparcia w zakresie wojskowym, a zwłaszcza odbudowy wojskowego potencjału lotniczego, postulowali ukraińscy partnerzy.

CZYTAJ TEŻ: „Efekt motyla”? Usunięty plik skutkował lotniczym paraliżem!

Prezes Pekao również podzielił zdanie prezesa GPW i zaznaczył, że z drugiej strony, myśląc o wojnie, nie można zapominać o biznesie, bo życie gospodarcze musi toczyć się mimo wszystko, a banki odegrają w tym kluczową rolę.

Słyszeliśmy dużo o wojskowych potrzebach, ale są i realnie gospodarcze potrzeby. Jest potrzeba firm do handlowania, bo trzeba eksportować, by rosnąć. To jeden z przyszłych kluczy dla ukraińskiego wzrostu gospodarczego. Dla polskiego sektora bankowego oznacza to pytanie, jak organizować finansowanie takiej wymiany handlowej. Jak znaleźć partnerów w Polsce. To ważne dla uczynienia ukraińskich firm silnymi. To ważne, by Ukraina miała silny system bankowy, bo na koniec to banki są tymi instytucjami, które wiedzą jak alokować pieniądze w gospodarce, unikając korupcji, tworząc nowe miejsca pracy – powiedział Leszek Skiba, prezes Pekao SA. - Widzimy jak ważne by działo się to legalnie z przestrzeganiem prawa. Ukraina musi mieć bardzo silny sektor banków prywatnych, ponieważ będzie to bardzo ważne dla dobrej dystrybucji środków pomocowych – wyjaśnił.

Maksymilian Wysocki

MATERIAŁ PARTNERSKI

Powiązane tematy

Komentarze