Włoski senator Romeo: Rosja tworzy bombę migracyjną
Rosja tworzy prawdziwą bombę migracyjną, by postawić Europę w trudnej sytuacji - stwierdził senator współrządzącej we Włoszech Ligi Massimiliano Romeo w wywiadzie dla dziennika „Libero” w poniedziałek. Tak odniósł się do nasilającego się napływu migrantów na włoskie wybrzeża.
Szef klubu parlamentarnego Ligi w Senacie oświadczył: „Naszym celem jest to, by ograniczyć podróże redukując w ten sposób liczbę ofiar. Ale to oczywiste, że sami nie możemy tego zrobić”.
Romeo zwrócił uwagę na sytuację panującą w niektórych strefach Afryki Północnej, gdzie - jak zauważył - „przeplatają się interesy Turcji, Rosji, Chin, Iranu”.
Ale oczywiste wydaje się, że na przykład Rosja miałaby interesy w zdestabilizowaniu tego obszaru geograficznego, by zwiększyć napływ migracyjny i postawić w trudnej sytuacji państwa europejskie, które opowiedziały się przeciwko niej w wojnie z Ukrainą” - podkreślił senator.
Jego zdaniem jeśli doszłoby do „zaognienia sytuacji politycznej w północnej Afryce, byłaby to katastrofa dla Europy i przede wszystkim dla Włoch, które są na pierwszej linii na Morzu Śródziemnym”.
To nie może być tylko włoski problem ani nawet europejski. Nadszedł czas, by zaangażować także Sojusz Północnoatlantycki” - uważa senator Romeo. W jego ocenie potrzebny jest natychmiastowy plan, który z jednej strony ustabilizuje sytuację geopolityczną w Afryce, a z drugiej przewidywać będzie patrole na Morzu Śródziemnym i „zablokowanie podróży”.
Czytaj także: Rosyjskie wymówki. Tak chcą uniknąć kar
(PAP)/gr