Maląg: polityka senioralna musi być stabilna
Jesteśmy społeczeństwem starzejącym się, dlatego polityka senioralna musi być stabilna – powiedziała w poniedziałek szefowa MRiPS Marlena Maląg
Podczas spotkania z seniorami i samorządowcami w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie) szefowa MRiPS mówiła o polityce prorodzinnej, którą – jak oceniła – od 2015 r. postawiono w centrum wszystkich działań rządu.
Bo to było najważniejsze wyzwanie na tamten czas i na czasy nadchodzące. Byliśmy w pełni świadomi, że rodziny muszą liczyć na wsparcie państwa. I to nie incydentalne, tylko w sposób zrównoważony, poprzez kolejne działania, które będą wprowadzane i które wprowadziliśmy – oceniła minister rodziny i polityki społecznej.
Przypomniała, że rozpoczęło się to od programu Rodzina 500 plus, który zmienił sytuację polskich rodzin. „Liberałom nawet się nie śniło, że dla zwykłych polskich rodzin może być bezpośredni transfer finansowy – my to zrobiliśmy” – mówiła.
Jak wskazała, w całym kraju blisko 7 mln dzieci pobiera to świadczenie, a do rodzin na Warmii i Mazurach wpłynęło 9 mld zł od początku tego programu. „To program, który przywraca godność polskim rodzinom, bo one na to zasługują, bo jeżeli będzie silna rodzina, to będzie silne państwo” – stwierdziła.
Minister przypomniała, że świadczenie 500 plus zmieni się na 800 plus od 1 stycznia 2024 r. Wyliczała inne programy społeczne wprowadzane w ostatnich latach, w tym Dobry Start, rodzinny kapitał opiekuńczy czy rozwinięcie programu Maluch Plus.
Szefowa MRiPS zaznaczyła, że w zakresie polityki prorodzinnej jest bardzo dużo do zrobienia również ze względu na sytuację demograficzną naszego kraju, bo jest ona trudna.
Dlatego też systemowa, kompleksowa polityka prorodzinna musi być prowadzona, to jest obowiązek odpowiedzialnego państwa, odpowiedzialnego rządu. I my te działania będziemy podejmować – deklarowała.
Wskazała, że w ramach solidarności międzypokoleniowej państwo troszczy się także o seniorów. Przypomniała, że w tym roku waloryzacja rent i emerytów była kwotowo-procentowa, aby pomóc grupie seniorów, która ma najniższe świadczenia. Wskazała, że dodatkowe wsparcie to również m.in. wprowadzona 13. i 14. emerytura, która – jak mówiła – pozostanie na stałe z seniorami.
Minister podkreśliła, że w tym roku w ramach świadczeń dodatkowych do seniorów trafi ponad 70 mld zł. Dla porównania – jak wskazała – w 2015 r. całkowity koszt wsparcia seniorów wynosił 3,5 mld zł.
Jesteśmy społeczeństwem starzejącym się, to wynika właśnie z sytuacji demograficznej, a więc ta polityka senioralna musi być stabilna. Opieramy ją na dwóch filarach: wsparciu finansowym i wsparciu aktywności osób starszych – podkreśliła.
Jak wyjaśniła, to m.in. kontynuacja programu tworzenia sieci domów i klubów seniora, program Senior Plus, Aktywni Plus czy programy związane z opieką nad osobami starszymi. Zaznaczyła, że w Polsce powstało już ok. 1,2 tys. domów i klubów seniora, kolejne są tworzone.
Czytaj też: Premier: … o ile nie wpuścimy lisów do kurnika
PAP/KG