Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Bakterie Legionella w Polsce, czyli jak niebezpieczna jest legionelloza

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 sierpnia 2023, 11:54

  • Powiększ tekst

Niemal cała Polska żyje wydarzeniami z Podkarpacia, gdzie zanotowano pierwszą falę zakażeń bakteriami Legionella

Choroba ta szerzy się coraz bardziej i tym samym z każdą chwilą budzi większe obawy. Na stan z dnia 23 sierpnia na legionellozę zmarły 4 osoby, a zakażeniu uległo przeszło 70. Jak mówią lekarze – z tą chorobą nie ma żartów, a każdorazowe zarażenie może okazać się śmiertelnym niebezpieczeństwem.

Wydarzenia z Podkarpacia

Dnia 22 sierpnia do Rzeszowskiego szpitala zgłosił się pierwszy pacjent. Jak informował rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie Andrzej Sroka – była to osoba z wielochorobowością, leczona onkologicznie oraz z obniżoną odpornością. Kolejnego dnia zmarły kolejne 3 osoby z podobnymi objawami. U osób tych również występowała wielochorobowość i także były hospitalizowane.

Jeden z pacjentów przebywał na oddziale alergologii, został przyjęty do szpitala w stanie ciężkim. Drugi zmarły pacjent przebywał na oddziale chemioterapii – mówi w rozmowie z portalem medonet.pl, Andrzej Sroka.

Ostatnia ofiara legionellozy zmagała się z zaawansowaną chorobą onkologiczną. Mówimy tu więc o zgonach spowodowanych między innymi zaburzeniami naturalnej odporności organizmu. Od wczoraj pacjentów cały czas przybywa, a część z nich jest nawet w stanie ciężkim. Z legionellą nie ma żartów — przestrzega specjalista chorób zakaźnych lek. Lidia Stopyra i przypomina, że zakażenie tą bakterią obarczone jest wysoką śmiertelnością: od 5 do nawet 30-50%

Pierwsze objawy i co robić?

Po paru dniach od zakażenia bakteriami legionella, pojawia się nasilająca się duszność oraz gorączka. Niepodjęcie odpowiednich kroków może skończyć się ostrym zapaleniem płuc i późniejszą śmiercią. Lekarze podkreślają też, że podobnie jak w przypadku pandemii koronawirusa, narażone są głownie osoby starsze, schorowane, leczone onkologicznie oraz z obniżoną odpornością.

W przypadku zaobserwowania u siebie pierwszych objawów, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza i bacznie obserwować reakcje swojego organizmu. Warto także pamiętać, że placówki medyczne wyposażone są w antybiotyki skierowane przeciwko bakteriom legionella.

Filip Siódmiak/Onet/Zdrowie

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych