Kijów na kursie zderzeniowym z Warszawą
Za „kategorycznie nie przyjęcia” uznało w sobotę ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych utrzymanie zakazu importu ukraińskiej produkcji rolnej do niektórych krajów UE. Była to reakcja na słowa ministra rolnictwa Polski Roberta Telusa, który opowiedział się za przedłużeniem takiego zakazu.
„Dalsze handlowe ograniczenia na import produkcji rolnej Ukrainy po upłynięciu 15 września terminu zakazu wprowadzonego przez Komisję Europejską uważamy za kategorycznie nie do przyjęcia” – oświadczyło ukraińskie MSZ.
Resort zaznaczył, że takie „jednostronne ograniczenia” nie odpowiadają duchowi i literze umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą i Unią Europejską oraz zasadom wspólnego rynku UE.
„Apelujemy do kierownictwa Unii Europejskiej i odnośnych krajów, z których niektóre otrzymały wzmocnienie finansowania odpowiednich sektorów z budżetu unijnego, o znalezienie wyważonego rozwiązania na podstawie ustawodawstwa UE i umowy o stowarzyszeniu” – napisano w oświadczeniu ukraińskiego MSZ.
Minister Telus powiedział w piątek po spotkaniu szefów resortów rolnictwa pięciu państw przyfrontowych - Polski, Bułgarii, Węgier, Rumunii i Słowacji - że wypracowały one stanowisko w sprawie produktów rolnych z Ukrainy. Jednym z jego punktów jest przedłużenie do końca roku zakazu wwożenia zboża do tych krajów.
28 kwietnia 2023 r. KE osiągnęła porozumienie z Polską, Bułgarią, Węgrami, Rumunią i Słowacją w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych, a 2 maja poinformowała o przyjęciu tymczasowych środków zapobiegawczych. Początkowo unijny zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji obowiązywał do 5 czerwca, następnie został przedłużony do 15 września br. Dozwolony jest tranzyt zbóż przez terytoria tych krajów.
»» O umowie zbożowej czytaj tutaj:
Co z dopłatami do transportu zboża? Min. Telus wyjaśnia
Turcja dąży od odblokowania ukraińskiego zboża
W lipcu br. premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeśli Komisja Europejska nie wydłuży po 15 września zakazu wwozu zboża z Ukrainy, to Polska zamknie granicę na te towary. Szef MRiRW Robert Telus informował wtedy, że ministrowie krajów przyfrontowych chcą, by zakaz obowiązywał przynajmniej do końca roku.
PAP, sek