Informacje

Zdjęcie ilustracyjne.  / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / autor: Pixabay

Chiny: "Szał budowania" elektrowni węglowych. RAPORT

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 sierpnia 2023, 14:17

  • Powiększ tekst

W Chinach obecnie trwa budowa lub wydano pozwolenia na powstanie elektrowni węglowych o łącznej mocy 243 GW, co wystarczyłoby na zaopatrzenie w energię całych Niemiec – wynika z raportu opublikowanego we wtorek przez amerykański think tank GEM i organizację CREA. Trzy lata temu Chiny zapowiedziały osiągnięcie neutralności węglowej do 2060 r.

W 2023 r. w Chinach trwa szał wydawania pozwoleń na budowę elektrowni węglowych, który rozpoczął się w 2022 r.” – napisano w raporcie wydanym przez amerykański think tank Global Energy Monitor (GEM) oraz helsińskie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA).

W pierwszej połowie roku rozpoczęto budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 37 GW. W tym samym czasie zatwierdzono nowe projekty mogące produkować 52 GW, co oznacza, że „zachowano tempo wydawania pozwoleń na dwie elektrownie węglowe tygodniowo”. Wraz z już rozpoczętymi inwestycjami daje to 243 gigawaty.

Gdyby doszło do realizacji wszystkich projektów, w tym zapowiedzianych, lecz wciąż oczekujących na formalne pozwolenie budów, które zapewniłyby dodatkowe 149 GW, ilość produkowanej energii w 306 nowych elektrowniach osiągnęłaby poziom 392 GW. To oznaczałoby 23–33 proc. wzrost produkcji energii z węgla w stosunku do 2022 r. – precyzują autorzy.

Chiny podwoiły także liczbę uruchomionych elektrowni węglowych rok do roku, podłączając 17,1 GW do sieci w pierwszej połowie 2023 r.

Autorzy raportu podkreślają, że większość nowych zakładów nie spełnia określonych przez rząd centralny wymogów dotyczących wydawania pozwoleń. Nowe elektrownie mają rzekomo „wspierać” produkcję prądu z odnawialnych źródeł energii w przypadku skoku zapotrzebowania, ale powstające zakłady zlokalizowane są w miejscach, gdzie nie ma problemów z dostawą energii.

Chiny mogą wybrać swoją truciznę. Dalsze zezwalanie na zwiększanie mocy węglowych spowoduje albo ogromny wzrost emisji, albo bezczynność elektrowni, generowanie strat i utrwalanie zależności systemu energetycznego od węgla” – oceniła Flora Champenois, współautorka raportu i analityk z Global Energy Monitor.

Nadmierna liczba zezwoleń na budowę nowych elektrowni węglowych wskazuje na brak egzekwowania zapowiedzianej przez przywódcę Chin Xi Jinpinga w 2020 r. polityki „dążenia do osiągnięcia szczytowego poziomu emisji CO2 przed 2030 r. i osiągnięcia neutralności węglowej przed 2060 r.” – piszą autorzy raportu.

Czytaj także: PGE przyśpiesza „zieloną zmianę”

(PAP)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych