Prigożyn żartował z własnej śmierci. Jest nagranie!
Okazuje się, że szef Grupy Wagnera Jewgenij Prigożyn miał jeszcze jedno nagranie tuż przed jego śmiercią
Jewgenij Prigożyn na nagraniu ubrany jest w odzież kamuflującą. Przemierza Afrykę SUV-em, z okna którego możliwe jest prowadzenie ostrzału. Szef Wagnerowców przekonywał, - jak na ironię - że czuje się dobrze i jest w Afryce.
Dla wszystkich dyskutujących o tym, czy żyję, czy nie i jak sobie radzę. Obecnie mamy weekend drugiej połowy sierpnia 2023. Jestem w Afryce, więc dla tych, którzy lubią spekulować na temat mojej eliminacji, życia prywatnego, mojej tam pracy czy czegokolwiek innego: w zasadzie wszystko jest w porządku – mówił Prigożyn.
Prigożyn wydaje się mieć na sobie ten sam sprzęt, który nosił na nagraniu, które ukazało się 21 sierpnia. Film ten także nagrany został w Afryce.
Czytaj też: To był ostatni przekaz Prigożyna (Wideo)
Śmierć Prigożyna
W katastrofie prywatnego odrzutowca Prigożyna Embraer Legacy zginęło 10 osób, w tym także jego „prawa ręka” Dmitrij Utkin, uważany za dowódcę tej teoretycznie nielegalnej formacji zbrojnej.
Przyczyny katastrofy nie są znane. Pojawiły się hipotezy o zestrzeleniu maszyny przez rosyjską obronę przeciwlotniczą lub wybuchu na pokładzie.
PAP, wPolityce/KG