Przewoźnicy w opałach. Wzrastają koszty transportu do Niemiec
Koszty polskich przewoźników realizujących transporty do Niemiec wzrosną średnio o 12-13 proc. od początku grudnia w związku z podwyżką opłat drogowych w tym kraju. To zmiana na tyle istotna, że wiele firm może stanąć przed ryzykiem utraty rentowności, ocenił dla ISBnews kierownik ds. floty w DSV Piotr Czajkowski.
Zmiana dotknie przede wszystkim przewoźników, którzy obsługują trasy pomiędzy Polską a Niemcami. 1 grudnia koszty realizacji wzrosną dla nich średnio o ok. 12-13 proc. Biorąc pod uwagę obecnie obwiązujące na rynku marże, wiele firm może stanąć przed ryzykiem utraty rentowności. By uniknąć takiego scenariusza, konieczna będzie nie tylko aktualizacja cenników, ale i zmiana obowiązujących dziś umów z klientami - napisał Czajkowski w komentarzu dla ISBnews.
Na rynku mamy dwie grupy przewoźników - kontraktowych, realizujących przewozy dla operatorów logistycznych, takich jak DSV oraz przedsiębiorców pracujących bezpośrednio z klientami. Przewoźnicy pracujący bezpośrednio z klientem będą musieli samodzielnie przeprowadzić negocjacje dotyczących stawek ze swoimi partnerami. Największym wyzwaniem dla tego rodzaju przewoźników jest uzyskanie waloryzacji umów jak najszybciej.
Im więcej czasu upłynie pomiędzy zwiększeniem niemieckich opłat drogowych a osiągnięciem porozumienia biznesowego, tym większe będzie ryzyko dla stabilności finansowej. Firmy przewozowe współpracujące z operatorami logistycznymi mogą z kolei liczyć na wsparcie operatorów w negocjacjach z klientami i wypracowania takich rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla obydwu stron. Nie zmieni to jednak faktu, że stawki na kierunkach eksportowych oraz importowych wzrosną w kolejnych miesiącach na całym rynku - podkreślił ekspert.
Jego zdaniem zmiany opłat drogowych będą miały wpływ nie tylko na transporty pomiędzy Polską a Niemcami, ale również na wszystkie trasy przebiegające przez Niemcy. Mówimy tu o takich kierunkach, jak np. Szwajcaria, kraje Beneluksu, Francja, Włochy, Hiszpania czy Austria. Relatywnie wzrost cen będzie najbardziej widoczny na najkrótszych trasach międzynarodowych - im dystans jest dłuższy, tym udział procentowy podwyżek opłat w cenie całkowitej transportu będzie niższy.
Z naszych symulacji wynika, że maksymalny wzrost opłat za korzystanie z niemieckich dróg na trasie przebiegającej przez cały kraj wyniesie około 160 euro. To bardzo duża zmiana, która może przełożyć się na wzrost całkowitej ceny transportu dla klienta w wariancie całopojazdowym o 8-10 proc.. W przypadku transportów drobnicowych taka estymacja jest znacznie trudniejsza i wymagałaby analizy konkretnego przypadku – twierdzi Piotr Czajkowski.
Zwrócił uwagę, że Polska posiada dużą nadwyżkę handlową z krajami Europy Zachodniej. To oznacza, że o ile łatwo jest zapełnić cały pojazd wysyłając transport np. do Niemiec, tak w drugą stronę często pojazd często jedzie zapełniony jedynie częściowo. Gdy naczepa jest zapełniona np. do połowy, to koszt przewozu znajdującej się w niej palety rośnie.
Nie istnieje możliwość równego rozłożenia tych kosztów pomiędzy importerów i eksporterów - tych pierwszych jest zbyt mało, co dobitnie pokazuje przywoływany już bilans handlowy. To oznacza, że podwyżka opłat drogowych w Niemczech będzie prawdopodobnie bardziej odczuwalna dla eksporterów, gdyż w cenie oferowanej im usługi zostanie uwzględniona również cześć kosztów ‘powrotu’ pojazdu do Polski - wskazał Czajkowski.
20 października w niemieckim parlamencie przegłosowano nowe przepisy, których celem jest dostosowanie niemieckich regulacji do prawa unijnego. Wymaga ono uzależnienia wysokości opłat drogowych pobieranych przez państwa członkowskie UE od norm emisji spalin przyjmowanych na poziomie unijnym. Ich bezpośrednim skutkiem będzie m.in. zwiększenie opłat za korzystanie z dróg i autostrad dla pojazdów ciężarowych, co wpłynie na ostateczny koszt transportu drogowego na wszystkich trasach wewnątrz Niemiec, jak i na trasach międzynarodowych, które wiodą przez terytorium tego kraju.
W przypadku najpowszechniej obecnie spotykanej w pojazdach ciężarowych normy EURO6 opłaty wzrosną od 1 grudnia o ponad 80 proc. do kwoty 0,354 euro za kilometr. Co więcej, od lipca 2024 roku niemiecki system opłat drogowych ma zostać rozszerzony dodatkowo na pojazdy dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t do 7,5 t, które wcześniej były zwolnione z opłat. Ta ostatnia zmiana dotknie głównie niemieckich przedsiębiorców, ponieważ takimi pojazdami realizowane są przede wszystkim dostawy na etapie last mile w łańcuchu dystrybucji. Odczują ją również nieliczne firmy korzystające z tego rodzaju pojazdów w transporcie międzynarodowym.
Kluczowe obszary działalności Grupy DSV w Polsce to: spedycja i transport drogowy, spedycja i transport lotniczy oraz logistyka kontraktowa. W 2022 roku Grupa DSV wypracowała w Polsce ponad 3 352,2 mln zł przychodów.
ISBnews/RO