Energia odnawialna przynosi straty
Przemysł ropy naftowej i gazu ziemnego przynosi rządom w Europie setki miliardów euro przychodów budżetowych rocznie; dotowana energia odnawialna przynosi straty, zwłaszcza energia słoneczna - wynika z raportu zleconego przez organizację producentów gazu i ropy.
Według raportu, zużycie jednej baryłki ropy generuje 124 dolary (około 90 euro) przychodu dla rządów. Dla porównania zużycie równoważnej ilości energii wytwarzanej ze źródeł odnawialnych w niektórych przypadkach może kosztować podatników ponad 700 dolarów (ponad 500 euro).
Międzynarodowe Stowarzyszenie Producentów Ropy i Gazu Ziemnego (OGP) opublikowało w środę wyniki badania na temat opodatkowania energii i systemów dotacji w Europie. Badanie na zlecenie OGP przeprowadziła międzynarodowa firma zajmująca się doradztwem gospodarczym NERA Economic Consulting. Porównano dane dotyczące przemysłu związanego z produkcją i wykorzystaniem ropy naftowej, gazu ziemnego, a także węgla oraz energii z wiatru i słońca.
Jak wynika z badania, ropa naftowa i gaz ziemny przynoszą europejskim rządom każdego roku setki miliardów euro przychodów, a przemysł z nimi związany, mimo że właściwie pozbawiony subsydiów państwowych, w zasadniczy sposób wzmacnia finanse publiczne w państwach Unii Europejskiej i Norwegii.
W 2011 r. (ostatni rok, dla którego dostępne były pełne dane) przemysł ropy naftowej i gazu ziemnego wygenerował przychody dla budżetów państw UE i Norwegii w wysokości 433 miliardów euro, otrzymując jednocześnie jedynie 0,6 miliarda euro dotacji, co oznacza zysk netto dla narodowych budżetów na poziomie ponad 432 miliardów euro.
Największym źródłem dochodów, według autorów raportu, jest przemysł związany z ropą naftową. W 2011 r. dał on europejskim rządom ponad 330 miliardów euro przychodów budżetowych. Z kolei przychody generowane przez przemysł gazowy to blisko 100 miliardów euro. Przemysł związany z węglem przyniósł rządom w Europie 36 miliardów euro, ale jednocześnie dostał 4 miliardy dotacji.
Z kolei energia odnawialna, jak wynika z badania, przyniosła w 2011 r. budżetom europejskich państw straty. I tak z tytułu energii wiatrowej do budżetów państw UE i Norwegii wpłynęło łącznie 8 miliardów euro, ale przemysł związany z wiatrakami dostał jednocześnie 9 miliardów dotacji. Jeszcze bardziej kosztowna była energia słoneczna. Do budżetów państw Europy wpłynęło z jej tytułu 2 miliardy euro, ale jednocześnie europejskie państwa wsparły łącznie przemysł związany z wytwarzaniem tego rodzaju energii kwotą 17 miliardów euro.
Najwięcej dochodów do budżetów narodowych wpływa z podatków od pojazdów zasilanych energią z paliw kopalnych (84 proc. wszystkich dochodów związanych z podatkami od energii). Znacznym źródłem dochodu jest też podatek VAT płacony od pojazdów zasilanych energią z paliw kopalnych, a także energii cieplnej i elektryczności wytwarzanych z użyciem tych paliw.
"Daleki od bycia subsydiowanym przez państwo, przemysł ropy i gazu jest jednym z największych źródeł dochodów dla narodowych budżetów, jeśli chodzi o cały sektor energetyczny" - podkreślił dyrektor ds. UE w OGP Roland Festor.
Jak zaznaczył, OGP zleciła przygotowanie raportu, by pokazać, jak rzeczywiście wygląda sytuacja, jeśli chodzi o rządowe programy subsydiowania przemysłu energetycznego w UE. (PAP)