Informacje

Chiny / autor: Pixabay
Chiny / autor: Pixabay

Tak Chiny "sponsorują demonstrantów"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 września 2024, 20:30

  • Powiększ tekst

Władze w Pekinie sponsorowały proreżimowych demonstrantów z chińskiej diaspory, którzy wszczynali bójki z chińskimi opozycjonistami podczas wizyty Xi Jinpinga w San Francisco w ubiegłym roku - podał we wtorek dziennik „Washington Post”. W ocenie gazety pokazuje to gotowość ChRL do stosowania represji poza swoimi granicami.

Gazeta doszła do takich wniosków po analizie materiałów wideo i rozmowach z uczestnikami wydarzeń z listopada 2023 roku, kiedy podczas wizyty chińskiego przywódcy w San Francisco doszło do starć między grupami sympatyków Xi oraz demonstrantami z opozycji demokratycznej i zwolennikami wolnego Tybetu i Hongkongu.

Według „Washington Post” najbardziej gwałtowne starcia były wszczynane przez zorganizowane grupy proreżimowych aktywistów, którzy atakowali opozycjonistów m.in. pięściami, masztami od flag i chemicznym sprayem. W jednym z kilkunastu odnotowanych ataków grupa sympatyków Xi pobiła do nieprzytomności trzy osoby protestujące przeciwko wizycie przywódcy. Stało się to już po skończonej demonstracji.

Wśród tłumu zwolenników reżimu gazeta zidentyfikowała pracowników chińskich konsulatów w San Francisco i Los Angeles, zaś konsulat w Los Angeles miał płacić uczestnikom zamieszek za hotele i posiłki. Chińscy dyplomaci wynajęli też 60 ochroniarzy do ochrony demonstrantów.

Jesteśmy świadomi, że niektórzy kontrmanifestanci popierający ChRL starli się gwałtownie z pokojowo demonstrującymi grupami. Wysiłki ChRL, mające na celu nękanie i grożenie (niektórym) osobom oraz podważanie ich prawa do korzystania z wolności słowa i zgromadzeń, są niedopuszczalne - skomentował zastępca rzecznika Departamentu Stanu Vedant Patel.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Federalne Biuro Śledcze (FBI), zaś przedstawiciele Departamentu Stanu mieli komunikować swoje uwagi na temat tych incydentów chińskim władzom. Jak powiadomił „WP”, starcia w San Francisco były jednym z przykładów transgranicznych represji stosowanych przez ChRL wobec przeciwników reżimu Xi, a demonstranci mieli stworzyć wrażenie, że chińska diaspora w USA w przeważającej części popiera przywódcę w Pekinie.

FBI i inne agencje wielokrotnie zwracały uwagę na systematyczne starania chińskich służb i dyplomatów w USA, mające na celu zastraszanie, inwigilację i nękanie przeciwników Pekinu wśród chińskich emigrantów. W marcu 2023 roku amerykańska prokuratura postawiła zarzuty in absentia ponad 40 chińskim policjantom i przedstawicielom ministerstwa bezpieczeństwa publicznego za nękanie przeciwników Xi mieszkających w Nowym Jorku i innych amerykańskich miastach.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Miał być zasiłek 7 tys. zł, będzie 4 tys. zł. Klapa rządu

Praca dla obcokrajowców? Resorty skaczą sobie do oczu!

Malezyjski gigant wchodzi do Polski. Gdzie otworzy sklepy?

pap, jb

»» O popularności pożyczek pozabankowych na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych