Informacje

Prezydent USA Donald Trump ma głęboko krytyczny stosunek do obecnych liderów politycznych Europy / autor: PAP/EPA/WILL OLIVER
Prezydent USA Donald Trump ma głęboko krytyczny stosunek do obecnych liderów politycznych Europy / autor: PAP/EPA/WILL OLIVER

Trump grozi wymianą europejskich elit

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 14 lutego 2025, 17:00

  • Powiększ tekst

Europejscy liderzy uzależnili kontynent od USA w stopniu nienotowanym w historii a jednocześnie postawili wszystko na opcję, która przegrała wybory prezydenckie, pisze Phillip Pilkington, znany analityk, autor książki „The Reformation in Economics”. W efekcie nowa amerykańska klasa polityczna uważa ich nie tylko za słabych i niekompetentnych, ale będzie dążyła do wymiany elit w Europie.

Czy okazją do przełamania lodów między unijnym establishmentem a nową administracją amerykańską okaże się organizowana od 14 do16 lutego w Monachium Konferencja Bezpieczeństwa, na której pojawi się wiceprezydent USA J.D. Vance oraz sekretarz stanu Marco Rubio? Szanse na to są niewielkie, ale Bruksela na pewno spróbuje coś z tym problemem zrobić.

Wymiana elit władzy w Europie

Tezę o wymianie przywódczych elit postawił Phillip Pilkington w artykule „Europejski establishment wisi na włosku. Trump grozi, że go zerwie”, opublikowanym na kilka dni przed konferencją w Monachium w „The Telegraph”.

Na początek Pilkington pokazuje tło ekonomiczne, w  jakim funkcjonuje Ameryka, a także brytyjski rząd. Nowe okoliczności nie są łatwe, nawet dla tak wytrawnych politycznych graczy, jak Brytyjczycy. Realia, z jakimi musi się zmierzyć nie tylko Londyn, ale i Bruksela, na razie zdominowane są przez ryzyko ceł, jakie Trump może nałożyć na całą Europę. Ceną, jaką Wielka Brytanie byłaby gotowa zapłacić, by ich uniknąć, jest nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie online. Jej wykonanie może być kosztowne dla amerykańskich firm działających w branży mediów społecznościowych.

Słabi i niekompetentni

Głównymi sponsorami biznesowymi Trumpa są giganci technologiczni. Drogę utorował Elon Musk, gdy poparł Donalda Trumpa, ale od tego czasu dołączyli do niego inni, zwłaszcza Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta.

  • Istnieje komercyjny argument za przymilaniem się do Białego Domu. Dla amerykańskich firm działających w branży mediów społecznościowych staje się coraz bardziej oczywiste, że silnie regulowane środowisko online - zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i UE - powoduje ogromne obciążenie dla ich modeli biznesowych - pisze Phillip Pilkington.

Rządy rządy w całej Europie znalazły się między młotem a kowadłem. - Nie ma miłości między Trumpem a większością europejskich przywódców. Z wyjątkiem Viktora Orbána na Węgrzech i być może Giorgi Meloni we Włoszech, Trump i jego zespół najwyraźniej nie lubią żadnego z urzędujących europejskich liderów - twierdzi Pilkington. Wielu z nich bezlitośnie atakowało Trumpa podczas jego pierwszej kadencji i w okresie poprzedzającym wybory w 2024 r. Według Pilkingtona, intelektualiści z Nowej Prawicy w Ameryce uważają tych liberalnych europejskich przywódców za słabych i niekompetentnych, do tego winnych doprowadzenia swojego kontynentu na skraj przepaści poprzez podjęcie serii katastrofalnych decyzji politycznych.

Przerażony establishment

Europejscy przywódcy prawdopodobnie wiedzą, że jeśli pozwolą, aby przestrzeń informacyjna pozostała otwarta, wzmocni to przekazy płynące ze Stanów Zjednoczonych. A są one ukierunkowane na pokazanie ich niedoskonałości.

Z drugiej strony, jeśli spróbują kontrolować przepływ informacji, mogą zostać uderzeni przez falę amerykańskich taryf celnych, i to w czasie, gdy gospodarki Europy są poturbowane i nadwyrężone.

Nie jest jasne - pisze Pilkington , czy gospodarki europejskie przetrwałyby taki atak. Poważna recesja w Europie mogłaby zrzucić urzędujących przywódców z ich obecnych pozycji.

Jest jeszcze kwestia NATO. - Europejski establishment jest przerażony tym, że administracja Trumpa może wycofać amerykańskie wojska z Europy. Ponieważ gospodarka wielu europejskich krajów znajduje się w kryzysie i  jest obciążona długami, przezbrojenie kontynentu wydaje się odległą fantazją. Tymczasem we wrześniu ubiegłego roku J.D. Vance zasugerował w wywiadzie, że jeśli kraje europejskie nie uszanują wolności słowa w Internecie, Stany Zjednoczone powinny wycofać się z NATO - pisze Pilkington.

I dalej: - Ogólnie mówiąc, europejski establishment doprowadził kontynent do punktu, w którym stał się on bardziej zależny od Stanów Zjednoczonych niż kiedykolwiek w najnowszej historii. Jednocześnie, europejscy przywódcy postanowili stanąć po tej stronie konfliktu politycznego w Stanach Zjednoczonych, który przegrał wybory prezydenckie. Sprawia to, że europejski establishment wisi na włosku, a jednocześnie rodzi pytanie, dlaczego nie był on na tyle przezorny, aby pozostać neutralnym w sprawach dotyczących amerykańskiej polityki wewnętrznej.

Upadek na skalę Komunistycznej Partii ZSRR

  • Plotki dochodzące ze środowiska Trumpa (“Trumpworld”) sugerują, że obecna administracja nie spodziewa się, aby którykolwiek polityk europejskiego establishmentu przetrwał w nadchodzących miesiącach i latach. Fakt, że USAID stało się pierwszym celem na celowniku Muska, sugeruje podjęcie zorganizowaną próbę rozbicia dużego elementu sieci patronackiej, która pomogła podtrzymać argumenty europejskie elity - twierdzi Pilkington.

Jego konkluzja wygląda tak: - Do końca obecnej kadencji prezydenta Trumpa możemy być świadkami rewolucji na szeroką skalę w zachodniej polityce, która będzie tak głęboka i dalekosiężna, jak upadek Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w 1991 roku.

Oprac. Stanisław Koczot

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Niemcy na zakręcie. „Silniki się zatarły”

Nie będzie motogiganta! Fiasko negocjacji

W Głubczycach nie chcą wiatraków-gigantów

»»Za PiS Polakom żyło się lepiej. Jest nowy sondaż - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych