Otrzymaj 1,08 zł za kg wiśni. Ot, taka oferta pracy

Jeden z przedsiębiorców w powiecie grójeckim szuka chętnych do rwania wiśni. Jak donosi portal o2.p, jego ogłoszenie pojawiło się ostatnio w sieci, wywołując niemałe kontrowersje. Nie dość, że zbieracz musi dojechać na własną rękę, to nie może liczyć na darmowe zakwaterowanie. Najbardziej jednak może szokować stawka wypłacana za każdy zebrany kilogram tych smacznych owoców.

Uwaga! Chodzi o złotówkę i osiemdziesiąt groszy… Na pierwszy rzut oka, to bardzo skromna stawka, ale rekordziści są w stanie zebrać w ciągu sześćdziesięciu minut nawet 40 kilogramów wiśni, a więc dzienny urobek może dochodzić do ćwierć tony. Warto jednak pamiętać, że praca przy zbiorach owoców, w tym wiśni, wymaga wytrzymałości fizycznej, samodyscypliny i samozaparcia. Często takiemu zajęciu towarzyszy upał. Pracownicy sezonowi muszą być w gotowości od wczesnych godzin porannych, a ich obowiązki obejmują nie tylko zbieranie owoców, ale również ich sortowanie czy pakowanie.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

pap, jb

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Tusk dołożył kolejne 30 mld zł. Gdzie granica długu?

Brukseli nie podoba się sukces PWPW

Będzie protest na kolei! „Patologiczna polityka rządu”

»»Robert Bąkiewicz płaci wysoką cenę za stworzenie Ruchu Obrony Granic! – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24!