Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

10 tys. złotych - tyle będzie zarabiał nowy prezydent miasta. A ile zarabia Państwa prezydent?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 grudnia 2014, 13:06

    Aktualizacja: 5 grudnia 2014, 14:32

  • Powiększ tekst

Rada Miasta Gorzowa Wlkp. podjęła uchwałę ws. wysokości wynagrodzenia nowego prezydenta miasta Jacka Wójcickiego. Radni jednogłośnie określili jego zarobki na 10.900 zł brutto. Poprzedni prezydent Tadeusz Jędrzejczak zarabiał 12.365 zł brutto.

Wysokość stawki dla nowego prezydenta miasta zaproponował Konwent Rady Miasta, a następnie zatwierdziła Komisja Budżetu i Finansów. Uchwałę radni podjęli jednogłośnie na piątkowej sesji, drugiej w obecnej kadencji samorządu.

Jacek Wójcicki będzie zarabiał mniej, niż jego poprzednik, ale więcej niż na stanowisku wójta Deszczna, które piastował przez dwie kadencje, zanim został wybrany na prezydenta Gorzowa Wlkp. W Deszcznie Wójcicki miał wynagrodzenie na poziomie 9.800 zł brutto miesięcznie.

"To Rada powinna decydować (o wysokości wynagrodzenia). Rada podjęła taką decyzję i jestem zadowolony. Jest to bardzo dobre wynagrodzenie. Rada mnie oczywiście jeszcze nie zna, nie zna z działania. Myślę, że zostawiła sobie furtkę do tego, żeby dokonać pewnej oceny i w przyszłości móc jakoś mnie premiować, jeśli będzie taka wola. Zobaczymy oczywiście" - powiedział PAP Wójcicki.

Podczas piątkowej sesji radni zgodzili się także na zaproponowaną przez prezydenta zmianę na stanowisku skarbnika miasta. Najpierw Rada odwołała wieloletnią skarbniczkę Małgorzatę Zienkiewicz, a następnie podjęła uchwałę ws. powołania na to stanowisko Agnieszki Kaczmarek, która przejmie nowe obowiązki 8 grudnia br.

Kaczmarek (ur. 1978 r.) jest gorzowianką. W 2002 r. ukończyła studia na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu na kierunku marketing i zarządzanie, uzyskując tytuł magistra ekonomii. Pracę zawodową rozpoczęła w 2002 r. w Wydziale Budżetu i Rachunkowości Urzędu Miasta w Gorzowie Wlkp. Od siedmiu lat była skarbnikiem gminy Deszczno, której wójtem był w tym czasie Wójcicki.

"Obawy zawsze jakieś są, czy dam radę, ale myślę, że doświadczenie, które zdobyłam dotychczas i wiedza, która przez te lata posiadłam pomogą mi w zrealizowaniu celów, które sobie zakładam w mieście. Będę dokładała wszelkich starań, żeby miasto rozwijało się, żeby miało środki na inwestycje. Wiadomo, że nie jest tak, że wejdę od poniedziałku do pracy i na wszystko znajdą się pieniądze. Oczywiście, że tak nie będzie, ale będę starała się na pewno szukać również innych źródeł finansowych, żeby móc jak najlepiej miasto rozwinąć dla dobra mieszkańców" - powiedziała Kaczmarek.

Zdaniem Wójcickiego, zmiana na stanowisku skarbnika przed przejęciem budżetu na 2015 r. nie stanowi zagrożenia dla prac nad najważniejszą dla miasta uchwałą.

"Tu nie ma żadnego zagrożenia. Z tego względu, że pani Agnieszka Kaczmarek pracowała przez ostatnie osiem lat nad budżetem gminy Deszczno. Procedury są identyczne, natomiast tutaj jest tylko kwestia zmiany wielkości i kwot. Jestem przekonany, że to przebiegnie płynnie. My nie chcemy w tej chwili dokonywać jakiejś rewolucji w budżecie. Będziemy starać się jeszcze przedyskutować go z radą, tak żeby do końca roku go przyjąć" - powiedział Wójcicki.

W piątek radni mieli także okazję poznać troje nowych wiceprezydentów Gorzowa Wlkp. powołanych przez Jacka Wójcickiego. Zostali nimi: prawnik Łukasz Marcinkiewicz (pierwszy zastępca), nauczycielka Agnieszka Stanisławska i prawnik Jacek Szymankiewicz.

"Dziś nowych ludzi, którzy przyszli na te odpowiedzialne funkcje znam tylko z CV. Trzeba dać im szansę, tak jak nowemu prezydentowi. Dziś prezydentowi potrzebna jest pomoc i cieszę się, że tak szybko ten problem rozwiązał. Mam nadzieję, że to będą właściwe osoby, na właściwym miejscu" - powiedział przewodniczący Rady Miasta Robert Surowiec (PO).

Zaznaczył, że Klub Radnych PO (największy w radzie, 8 radnych) od początku mówił, że nie chodzi mu o stanowiska.

"Ani przez chwilę nie negocjowaliśmy żadnych stanowisk z nowym prezydentem (ma w radzie 7 radnych ze swojego komitetu). Chcemy pracować dla miasta Gorzowa, i to jest dla nas najważniejsze. I myślę, że to nie jest dziwne, bo powinni to być fachowcy i mam nadzieję, że te nowe osoby, które dziś przyszły do miasta są wysokiej klasy fachowcami" - dodał Surowiec.

Podczas trwającej około godziny sesji radni ustalili także składy stałych komisji rady.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych