NOWY ROK: Cieszmy się „pecetami”, tak szybko przeminą...
W ciągu najbliższych dwóch lat sensory biometryczne znajdą zastosowanie w około 40 procentach wyprodukowanych smartfonów – przewidują analitycy w najnowszym raporcie firmy Gartner, amerykańskiej niezależnej firmy badawczej i doradczej z obszaru IT.
Rozpoznawanie odcisku palca ma być najbardziej powszechną funkcja biometryczną, wprowadzoną przez większość producentów telefonów komórkowych. W aparatach stosowane mają być również systemy rozpoznawania twarzy, tęczówki, głosu czy układu żył na dłoni. Funkcje biometryczne znajdą zastosowanie także w takich urządzeniach, jak inteligentne zegarki - twierdzą analitycy amerykańskiej firmy. Według Gartnera wraz z rozwojem technologii mobilnych skończy się dominacja systemu operacyjnego Windows. Analitycy przewidują, że do roku 2017 jedna trzecia użytkowników na rynkach wschodzących nie będzie miała żadnego urządzenia opartego o system Microsoftu (do niedawna komputer z Windowsem był w wielu gospodarstwach domowych jedynym urządzeniem, umożliwiającym połączenie się z internetem).
Jak tłumaczy Mikako Kitagawa z Gartnera, w przypadku rynków wschodzących pierwszym urządzeniem podłączonym do sieci jest zwykle telefon z przeglądarką. – Wzrost popularności smartfonów i związany z tym spadek ich cen powoduje, iż takie urządzenie można nabyć nawet za poniżej 50 dol. Następnym urządzeniem tych użytkowników stanie się zapewne smartfon z większym wyświetlaczem lub lepszą funkcjonalnością, phablet lub tablet a nie komputer PC – dodaje.
Źródło: ekonomia.rp.pl