Pracownik zaproszony na spotkanie integracyjne nie musi płacić za nie podatku
Pracownik, który został zaproszony przez szefa na imprezę integracyjną, nie płaci podatku dochodowego od uczestnictwa w takiej imprezie - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Inaczej ten sam sąd orzekł w listopadzie 2012 r.
Dzisiejszy wyrok NSA dotyczył spółki, która zorganizowała swoim pracownikom imprezę integracyjną. Spółka spytała izbę skarbową, czy ma potrącić zaliczkę na podatek z tego powodu, że zaprosiła pracowników na imprezę. Spółka była przekonana, że nie ma takiej potrzeby, bo przychodem pracownika jest - zgodnie z ustawą o PIT - tylko rzeczywiście otrzymane nieodpłatne świadczenie. Tymczasem - jak tłumaczyła spółka - mimo sporządzonej listy pracowników uczestniczących w imprezie, nie można ustalić, czy i w jakim zakresie osoby te faktycznie skorzystały z takiego zaproszenia, np. ile zjadły kanapek, ile wypiły napojów itp. Słowem, nie można ustalić konkretnego przychodu, od którego spółka miałaby potrącać zaliczkę na podatek.
Izba skarbowa była przeciwnego zdania. Uznała, że spółka może wyliczyć, w jakim stopniu pracownicy skorzystali ze świadczeń dostępnych na imprezach integracyjnych.
Gdy sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, ten zgodził się z argumentami spółki i uchylił interpretację izby. Sąd odwołał się do art. 11 ustawy o PIT i podkreślił, że nieodpłatne świadczenia są przychodem pracownika tylko wtedy, gdy podwładny rzeczywiście je otrzymał. Skoro spółka nie może ustalić, w jakim zakresie pracownicy skorzystali ze świadczeń dostępnych na imprezie, to nie można mówić o przychodzie, a tym samym nie można naliczać podatku - uznał WSA.
Izba zaskarżyła ten wyrok, ale Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w czwartek jej skargę kasacyjną (sygn. II FSK 1064/11). NSA zgodził się z WSA, że nie ma podatku od samego umożliwienia pracownikowi skorzystania z imprezy integracyjnej. Zgodnie z art. 11 ustawy o PIT opodatkowane może być tylko takie świadczenie, z którego pracownik rzeczywiście skorzystał - tłumaczył sąd.
NSA podkreślił, że to jest sytuacja inna, od tej gdy pracodawca kupuje pracownikom pakiety medyczne. W sprawie opodatkowania pakietów NSA wypowiedział się w dwóch uchwałach: z 24 maja 2010 r. i z 24 października 2011 r. Jednak w tamtych sprawach - jak tłumaczył w czwartek sędzia Krzysztof Winiarski - "przychodem dla pracownika jest możliwość skorzystania z wykupionego przez pracodawcę konkretnego pakietu medycznego".
Spór o PIT od nieodpłatnych świadczeń dla pracowników toczy się od lat. Zapadają zarówno takie wyroki, jak dzisiejszy, jak i orzeczenia całkiem przeciwne. Przykładowo 8 listopada 2012 r. NSA orzekł, że pracownicy zaproszeni przez pracodawcę na imprezę jubileuszową, muszą zapłacić podatek (sygn. II FSK 602/11). NSA uznał wtedy, że przychodem pracownika jest sama już możliwość skorzystania z zaproszenia, a wartość przychodu pracownika można obliczyć, dzieląc koszty imprezy przez liczbę zaproszonych osób.
W połowie stycznia br. PKPP "Lewiatan" zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustawy o PIT dotyczące nieodpłatnych świadczeń. Domaga się uznania za niezgodne z konstytucją przepisów, pozwalających urzędom skarbowym żądać podatku od dodatkowych świadczeń pracowniczych, w tym m.in. właśnie od udziału w imprezie integracyjnej.
(PAP)
msz/ kjed/ amac/