Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

A jednak sprawiedliwość: Premier może trafić za kraty. Chodzi o fałszowanie pieniędzy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 lipca 2015, 13:54

    Aktualizacja: 16 lipca 2015, 11:12

  • Powiększ tekst

Prokuratura w Rumunii uznała premiera Viktora Pontę za oskarżonego w sprawie dotyczącej fałszerstwa, unikania płacenia podatków oraz prania brudnych pieniędzy. Aktywa należące do premiera zostały czasowo zajęte - podała dziś prokuratura.

Zarzuty dotyczą czasów kariery prawniczej obecnego szefa rządu i są częścią szeroko zakrojonego śledztwa dotyczącego korupcji. Ponta wcześniej zaprzeczał, by dopuścił się nieprawidłowości.

Krajowa Dyrekcja Antykorupcyjna (DNA) podała w komunikacie, że działania wobec "oskarżonego Ponty" dotyczą zarzutów fałszowania dokumentów, współudziału w unikaniu podatków oraz prania pieniędzy. Chodzi o okres od 2007 roku do - wedug różnych źródeł - 2008, 2009 lub 2011 roku.

Ponta jest pierwszym premierem Rumunii, którego w trakcie pełnienia funkcji objęto zarzutami i przejęciem aktywów. Nie jest jasne, czy może dojść również do jego zatrzymania. Wcześniej szef rządu uzyskał immunitet w sprawie dotyczącej domniemanego konfliktu interesów.

Premier został w poniedziałek przesłuchany w siedzibie DNA. Według źródeł sądowych cytowanych przez AFP Ponta odmówił odpowiedzi na pytania, uzasadniając to potrzebą poczekania na wyniki ekspertyzy finansowo-księgowej zamówionej przez wymiar sprawiedliwości.

Polityk w niedzielę ustąpił ze stanowiska przewodniczącego rządzącej Partii Socjaldemokratycznej (PSD) wskazując, że chce dowieść swej niewinności bez obciążania partii. Zaznaczył natomiast, że pozostanie na stanowisku premiera; urząd ten sprawuje od 2012 roku.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych