Polacy z ukraińskiej strefy wojny: "Jesteśmy gotowi pracować społecznie za bezpieczny dach nad głową i sprzątać ulice w razie potrzeby na terenie naszej historycznej Ojczyzny"
Wczoraj między innymi głosami PO europarlament przegłosował rezolucję w myśl której Polska zmuszona będzie przyjąć islamskich imigrantów i będzie karana jeśli ich nie przyjmie. Jednak nasz kraj powinien pomóc Polakom uwięzionym na Ukrainie w strefie wojny.
A słowa Polaków z Ukrainy są dramatyczne - gotowi oni są nawet zamiatać w Polsce ulice, byleby być bezpiecznymi.
„My, Polacy z Mariupola, nie mamy wygórowanych wymagań, jesteśmy gotowi pracować społecznie za bezpieczny dach nad głową i sprzątać ulice w razie potrzeby na terenie naszej historycznej Ojczyzny”. Rząd praktycznie w ogóle nie wspiera polskich uchodźców z Ukrainy, a premier Kopacz stwierdziła, że nic nie słyszała o prośbach płynących z Mariupola.
Polacy nie dają za wygraną.
„Słuchając zapewnień, że Polska jest gotowa przyjąć setki uchodźców-Muzułmanów, ubolewamy, że dla nas – katolików, potomków represjonowanych Polaków, dzieci i wnuków przymusem wywiezionych przez NKWD z Podola i terenów byłej II RP na Donbas polskich żołnierzy, nauczycieli, urzędników, nie ma miejsca w naszej historycznej Ojczyźnie…” – piszą Polacy.
Rząd PO raczej będzie głuchy na ten apel - wszak Niemcy już wydali Ewie Kopacz rozkazy.
Pikio.pl/ as/