Będzie nowy przetarg na niedokończony odcinek A4
Trzy oferty wpłynęły w przetargu na dokończenie budowy autostrady A4 na odcinku od węzła Krzyż koło Tarnowa do węzła Dębica Pustynia. Najniższa wyniosła ponad 981 mln zł, zaś najdroższa oferta to 1,27 mld zł.
Dziś w rzeszowskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) otwarto oferty w tym przetargu. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa oddziału GDDKiA Joanna Rarus, najniższą ofertę, opiewającą na ponad 981 mln zł, złożyło konsorcjum firm, którego liderem jest Heilit + Woerner Budowlana, a partnerem firma Budimex. "Oferta ta jest o ponad 140 mln zł niższa od kwoty wynikającej z kosztorysu inwestorskiego" - dodała.
Najwyższą ofertę, z ceną 1,27 mld zł, złożyło natomiast konsorcjum firm, którego liderem jest Salini Polska. "Kolejnym etapem będzie weryfikacja ofert pod względem finansowym, formalno-prawnym i merytorycznym" - poinformowała rzeczniczka.
Nowy wykonawca, który wygra przetarg, będzie miał 18 miesięcy na dokończenie prawie 35-kilometrowego odcinka drogi. Rarus podkreśliła, że wykonawca zobowiązany będzie do wykonania tzw. kamienia milowego, czyli "wybudowania węzła Dębica Pustynia w terminie 6 miesięcy od daty rozpoczęcia robót".
GDDKiA w lipcu ub.r. zerwała kontrakt na budowę odcinka autostrady A4 od Tarnowa do Dębicy po tym, jak konsorcjum firm, które go budowało (firmy SIAC Construction, PBG, Aprivia i Hydrobudowa Polska) mimo deklaracji nie wywiązywało się z zapisów kontraktowych. Jak tłumaczyła Rarus w lipcu ub.r. powody zerwania kontraktu, na 30 czerwca 2012 r. zaawansowanie rzeczowe prac wyniosło 48 proc., upłynęło natomiast 95 proc. czasu, który firmy miały na zrealizowanie prac. "Dodatkowo konsorcjum zażądało niezgodnego z prawem zwiększenia wartości kontraktu o 200 mln zł" - mówiła wówczas Rarus.
A4 ma przebiegać od przejścia granicznego z Niemcami w Jędrzychowicach koło Zgorzelca przez m.in. Wrocław, Opole, Katowice, Kraków, Tarnów, Rzeszów do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej.
(PAP)
huk/ pad/