Renault też fałszował dane o spalinach? Sprawdzą to śledczy
Kolejny wielki koncern samochodowy jest podejrzewany o fałszowanie danych o spalinach, wytwarzanych przez samochody z silnikiem Diesla. Jak informuje „Finnancial Times”, we Francji rusza wstępne postępowanie przeciwko koncernowi Renault.
Sprawa fałszowania danych o spalaniu wyszła, kiedy wykryto, że samochody produkowane przez Volkswagena mają zainstalowane specjalne oprogramowanie, zmieniające tryb pracy silnika. Kiedy program orientował się, że dochodzi do kontroli spalin, zmieniał tryb pracy silnika na taki, który gwarantował właściwe odczyty. W innej sytuacji silnik emitował spaliny o składzie przekraczającym ustalone przez Unię Europejską normy.
Po skandalu związanym z VW kolejni producenci aut w Europie byli poddawani postępowaniom, mającym sprawdzić, czy oprogramowanie samochodów nie fałszuje danych o spalinach.
BREAKING NEWS: Renault has become the latest carmaker to be investigated over suspicion it 'cheated' emissions tests https://t.co/giGxk12jvC</a> pic.twitter.com/J0jNKkze66
— Financial Times (@FT) 13 stycznia 2017
Jak poinformował FT, w czwartek zapadła decyzja o poddaniu takim postępowaniu francuskiego Renault. Firma zapewnia, że nie używała oprogramowania fałszującego dane.
Według FT, francuski koncern jest ostatnim wielkim producentem aut w Europie, wobec którego zostało wszczęte takie postępowanie.
FT/MS