Napięcia polityczne powodują spadki europejskich indeksów
W pierwszej godzinie handlu na europejskich giełdach przeważają spadki. Sentyment chłodzą polityczne napięcia między Stanami Zjednoczonymi i Koreą Północą. W centrum uwagi inwestorów znajdują się też wyniki spółek, słabnący USD oraz doniesienia z rynku surowców.
Wśród spółek trwa sezon publikacji kwartalnych i półrocznych danych finansowych.
Niemiecki E.ON podał, że w pierwszym półroczu 2017 r. zanotował zysk netto w wysokości 881 mln euro, podczas gdy analitycy spodziewali się zysku na poziomie 744,7 mln euro. E.ON potwierdził też wcześniejsze prognozy na cały 2017 r. Mimo lepszych danych, kurs spółki zniżkuje 0,9 proc.
Z kolei we wtorek po sesji wyniki przedstawił Walt Disney. Zysk na akcję giganta mediowego wyniósł w III kw. roku obrotowego 1,58 USD, podczas gdy analitycy oczekiwali 1,55 USD. Przychody spółki okazały się jednak niższe niż zakładały to oczekiwania rynkowe. Notowania firmy w handlu przedsesyjnym spadają o ponad 3 proc.
Lekko zniżkuje wycena francuskiej grupy energetycznej Engie. Jak donosi Reuters, spółka jest w trakcie rozmów ws. kupna farmy wiatrowej w Brazylii od firmy Renova. Kurs Engie spada o 0,9 proc.
NAPIĘCIA POLITYCZNE NIE POMAGAJĄ DOLAROWI
W środę, w centrum uwagi inwestorów znajdują się też polityczne napięcia między Stanami Zjednoczonymi i Koreą Północą.
Amerykański prezydent Donald Trump zapowiedział we wtorek, że jeśli Korea Północna będzie dalej grozić Stanom Zjednoczonym, spotka ją "ogień i gniew". Mimo sprzeciwu Zachodu Pjongjang kontynuuje rozwój programu balistycznego i nuklearnego.
"Lepiej, żeby Korea Północna nie robiła już żadnych pogróżek pod adresem Stanów Zjednoczonych. Spotka ich ogień i gniew, jakich świat nigdy nie widział" - powiedział Trump dziennikarzom na należącym do niego polu golfowym Trump National Golf Club w Bedminster w stanie New Jersey. Prezydent USA spędza tam wakacje.
Z kolei w środę Korea Północna ogłosiła, że "uważnie bada" plan ataku rakietowego na terytorium Guam - wyspę w południowej części archipelagu Marianów w Mikronezji, które podlega Stanom Zjednoczonym Ameryki.
Polityczne napięcie nie pomagają amerykańskiej walucie.
W środę dolar oddaje część wypracowanych we wtorek po południu zysków. Rano kurs EUR/USD jest kwotowany na poziomie 1,1754 wobec wtorkowego minimum na poziomie 1,1718.
We wtorek amerykańska waluta niespodziewanie umocniła się - maklerzy wskazywali na znacząco lepszy wynik ankiety JOLTS (Job Openings and Labor Turnover Survey), publikowany przez Departament Pracy USA, jako czynnik będący impulsem do wzrostu notowań USD.
We wtorek po południu dolar mocno zyskał również wobec japońskiego jena - para USD/JPY była kwotowana na poziomie 110,8, jednak w środę amerykańska waluta ponownie powróciła do spadków. Nad ranem jen znalazł się na najwyższym poziomie wobec dolara od ośmiu tygodniu - USD/JPY wyniósł wówczas 109,75. Z kolei około godz. 9.30 para USD/JPY jest kwotowana na poziomie 109,9.
INFLACJA W CHINACH W VII NIECO PONIŻEJ OCZEKIWAŃ
Z danych makroekonomicznych, rano inwestorzy poznali nieco niższe od oczekiwań analityków dane z Chin.
Ceny konsumpcyjne w Chinach wzrosły w lipcu o 1,4 proc. rdr, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 1,5 proc. po wzroście o 1,5 proc. miesiąc wcześniej.
Z kolei ceny producenta PPI wzrosły w lipcu rdr o 5,5 proc., po wzroście poprzednio o 5,5 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu PPI o 5,6 proc.
Z danych makroekonomicznych na środę zaplanowano m.in. publikację kilku odczytów zza Oceanu. O godz. 13.00 inwestorzy poznają odczyt indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA, a o 16.00 dane na temat zapasów hurtowników w czerwcu.
ROPA NA MINUSIE, EIA PODNOSI PROGNOZY WYDOBYCIA W USA
We wtorek ceny ropy naftowej zniżkują w ślad za rewizją prognoz EIA. Agencja amerykańskiego Departamentu Energii podniosła swoje prognozy produkcji surowca na lata 2017-2018, obniżając jednocześnie szacunkową cenę.
Na ten rok EIA szacuje, że wydobycie sięgnie 9,35 mln baryłek dziennie, wobec 9,33 mln prognozowanych poprzednio.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 49,1 USD, po zniżce o 0,2 proc. Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 0,3 proc. do ok. 52 USD za baryłkę.
Dla rynku surowców ważne dane napłyną o godz. 16.30. Wówczas EIA przedstawi oficjalne wyliczenia na temat zapasów ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu. We wtorek wieczorem dane na ten temat podał branżowy instytutu API. Jak wynika z szacunków API, zapasy surowca spadły w ubiegłym tygodniu o 7,84 mln baryłek. Jeśli wyliczenia potwierdzą się, byłby to największy spadek od września ubiegłego roku.
Ponadto, w połowie tygodnia uwaga inwestorów wciąż skupia się wokół rozmów przedstawicieli OPEC i pozostałych producentów ropy, w tym Rosji. Zgodnie z komunikatem OPEC, podczas spotkań Irak, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kazachstan, które dołączyły do zobowiązania ograniczenia wydobycia ropy naftowej, potwierdziły swoje obietnice.
PAP Biznes/ as/