CNN ostro zaatakował Morawieckiego
W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos premier Mateusz Morawiecki udzielił wielu wywiadów: zarówno polskim (w tym portalowi wPolityce.pl), jak i zagranicznym mediom
Odnośnie tych ostatnich tytułów, warto odnotować rozmowę, jaką z szefem polskiego rządu przeprowadziła stacja CNN. Dziennikarka tej telewizji zaatakowała Mateusza Morawieckiego za - jej zdaniem - czerpanie przez Polskę samych korzyści z Unii Europejskiej bez chęci odwzajemnienia przyjęciem do siebie maleńkiej, jak podkreślała, liczby imigrantów i przekonywała, że kilka tysięcy imigrantów wyznaczonych w mechanizmie przymusowej relokacji to w skali polskiej populacji bardzo niewiele i nasz kraj powinien się na to zgodzić.
Co odpowiedział na to Morawiecki?
W szczególności podkreślamy, że już w dużym stopniu przyczyniamy się do uspokojenia napięć na naszej wschodniej granicy UE, bo część osób zdaje się zapominać, że na Ukrainie trwa wojna i bardzo duża grupa osób napływa do Polski z regionu Donbasu. To są ludzie pozbawieni domów i warunków do życia, ludzie których traktujemy jak uchodźców - więc to też jest nasz wkład. (…) Nie chodzi o liczby, chodzi o metodę w jaki sposób można pomóc tym ludziom [z Bliskiego Wschodu - dop. wP]. My im już pomagamy. Stworzyliśmy wiele inicjatyw i instytucji, by pomóc tym biednym ludziom w Syrii, w Libii. I podejmujemy kolejne wysiłki, by tam być, by zmierzyć się z problemami tam, gdzie powstają — tłumaczył polski premier.
Mateusz Morawiecki przypomniał też, że niedawno spotkał się z włoskim szefem rządu, który powiedział, że w drugiej połowie roku 2017 udało się ograniczyć liczbę uchodźców z Afryki Północnej o 70 procent.
Morawiecki odpowiedział też na zarzut dziennikarki CNN, która stwierdziła, że Polska odnosi wiele korzyści z członkostwa w UE, ale nie chce przyjąć kilku tysięcy uchodźców z Bliskiego Wschodu.
To kwestia perspektywy. (…) To zarzut krzywdzący. Jesteśmy krajem bardzo przywiązanym do Europy i robimy wszystko, co w naszej mocy, by wspierać różne unijne strategie i polityki, w tym politykę obronną. Jesteśmy jednym z najsilniejszych członków NATO, przeznaczającym ponad 2% PKB na wydatki obronne — zaznaczył Morawiecki.
Premier powołał się też na wyliczenia i opinie Thomasa Piketty’ego, który miał pokazać, ile zachodnie kraje UE wkładają do budżetu wspólnoty, a ile czerpią z Europy Środkowej i Wschodniej w kontekście różnych transferów.
W wywiadzie padło również pytanie sugerujące, że zmiana na stanowisku szefa rządu w Polsce dokonała się z powodu potrzeby wytłumaczenia się z ustaw, które miałyby zwiększyć kontrolę rządu nad sądami w naszym kraju.
W tej sugestii jest tyle prawdy, ile lodu na Saharze. Tak naprawdę dzięki reformom wymiaru sprawiedliwości nasze sądownictwo będzie bardziej niezawisłe, bardziej obiektywne, bardziej transparentne i dużo bardziej efektywne. Podejmiemy wysiłki, by wytłumaczyć nasze racje, by przekonać naszych przyjaciół i partnerów w Brukseli, że nasz system będzie nie tylko bardziej wydajny, ale również niezawisły — powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Zobacz wywiad:
za wPolityce.pl, mw