Na Podkarpaciu nadal nie ma prądu
W niedzielę wieczorem na Podkarpaciu bez prądu było nadal około 2150 odbiorców; najwięcej w powiatach sanockim i leskim. W regionie wszystkie drogi krajowe i wojewódzki są przejezdne
Po obfitych opadach śniegu, jakie miały miejsce przez całą ostatnią noc, w niedzielę rano prądu nie miało ok. 11 tys. odbiorców. Energetykom udało się usunąć większość usterek.
Jak poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, w niedzielę wieczorem bez prądu wciąż pozostawało ok. 2150 gospodarstw domowych. Najwięcej w powiatach sanockim i leskim - 2020 odbiorców, natomiast w powiecie przemyskim 130.
Na Podkarpaciu wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, w południowo-wschodniej części województwa na jezdni może występować błoto pośniegowe, warstwa zajeżdżonego śniegu i lokalna śliskość.
Straż pożarna od sobotniego wieczoru do godzin wieczornych w niedzielę odnotowała 219 interwencji, głównie dotyczących usuwania połamanych gałęzi i drzew. Najwięcej w rejonie Bieszczadów i Beskidu Niskiego.
SzSz (PAP)