Kolejny słaby dzień na GPW
Druga połowa dnia może tradycyjnie przynieść pozytywny zwrot na rynku amerykańskim, pytanie tylko, czy słaba w tym tygodniu GPW będzie umiała wygenerować dzięki temu choć niewielkie odbicie
Czwartkowa sesja upłynęła na świecie pod znakiem lekkiego wzrostu awersji do ryzyka. Rynki europejskie otwierały się w większości lekko nad kreską i przez cały dzień pozostawały w wąskim przedziale wahań, zamykając się jednak zazwyczaj nieco niżej – najsilniejsze spośród głównych indeksów FTSE MiB wzrosło o zaledwie 0,36 proc., ale najsłabszy IBEX spadł tylko o 0,21 proc.. Więcej działo się na rynku walutowym – odczyt listopadowego PPI (0,4 proc. m/m przy prognozach 0,2 proc. m/m, dodatnia rewizja o 0,1pp za ubiegły miesiąc) wywołał gwałtowny wzrost wolatylności i umocnienie dolara – dziś rano kurs EURUSD notowany jest w okolicy 1,0460. Posiedzenie EBC zasadniczo spełniło oczekiwania, poza obniżką o 25 pb (stopy depozytowej do 3,00 proc., refinansowej do 3,15 proc.) z komunikatu zniknęły słowa, że polityka pieniężna pozostanie „odpowiednio restrykcyjna”. Informacje, że dyskutowano ruch o 50 pb wzmacniają przekonanie, że w 2025 r. w strefie euro zobaczymy kolejnych 125 pb cięć.
WIG20 spadł o 0,85 proc., mWIG40 o 0,54 proc., sWIG80 o 0,57 proc. - Warszawa skończy dziś bardzo słaby tydzień, który mocno osłabił nadzieje na przebudzenie rodzimego parkietu. Obroty pozostają bardzo wysokie – tym razem sięgnęły niemal 1,7 mld zł, szczególnie aktywny był handel na LPP po słabszych od prognoz prognoz wynikach (304 mln zł). Stopa zwrotu -3,73 proc. nie daje oczywiście powodu do radości, ale wskazuje na solidny popyt. Wciąż spada Orlen -2,44 proc., co potwierdza bardzo chłodny odbiór środowego briefingu, 4,65 proc. traciło wczoraj Allegro.
S&P500 spadło wczoraj o 0,54 proc., NASDAQ o 0,66 proc.. Tabelę S&P500 zamykało Adobe (-13,69 proc.) po tym, jak firma zaprezentowała rozczarowujące prognozy sprzedaży na przyszły rok. W końcu choć trochę (-1,57 proc.) korygowała się Tesla, tyle samo spadał Alphabet, 1,41 proc. nVIDIA, 1,39 proc. Broadcom.
W godzinach porannych silnie spadają rynki azjatyckie, przecena w Hong Kongu i Szanghaju sięga dwóch procent. Spodziewamy się kontynuacji tego kierunku po braku konkretów ws. dalszego luzowania fiskalnego na konferencji CEWC. Dzisiejsza sesja rozpocznie się zapewne od lekkich spadków, będzie też raczej brakowało wydarzeń, które wywołają większą zmienność. Druga połowa dnia może tradycyjnie przynieść pozytywny zwrot na rynku amerykańskim, pytanie tylko, czy słaba w tym tygodniu GPW będzie umiała wygenerować dzięki temu choć niewielkie odbicie.
Kamil Cisowski, Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje