Informacje

Drony mogą być polską specjalnością technologiczną / autor: fot. Fratria / Mat
Drony mogą być polską specjalnością technologiczną / autor: fot. Fratria / Mat

EKG 2018 Drony – sektor, który czeka na odkrycie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 maja 2018, 21:16

  • Powiększ tekst

Sektor technologii dronowych znajduje się chwilę przed rozpoczęciem szybkiego rozwoju, rolą państwa jest stworzenie ku temu odpowiednich warunków - powiedział w poniedziałek na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild.

To jest sektor, który nie tylko czeka na swoje odkrycie i na wejście w ten punkt przegięcia, w którym proces liniowy staje się procesem wykładniczym, jeśli chodzi o rozwój. Jesteśmy - ta analogia wydaje mi się trafiona - chwilę przed wejściem smartfonów na rynek” - ocenił Wild podczas poniedziałkowego panelu katowickiego kongresu nt. technologii dronowych.

Wiceminister przypomniał, że wsparcie sektora dronowego jest jednym z projektów flagowych realizowanych przez Polski Fundusz Rozwoju (program „Żwirko i Wigura” ) i nadzorowanych przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.

Dostrzegamy, że mamy tu bardzo duży potencjał jako kraj, nie tylko w sektorze samej produkcji, ale w tworzeniu tak naprawdę infrastruktury na potrzeby bezpiecznego korzystania z dronów” - zaznaczył.

Ocenił, że rozwój technologii dronowych powinien zmierzać w szerszym kierunku systemów autonomicznych. „Z czasem sektor autonomiczny staje się - nomen omen - samodzielny, coraz bardziej dojrzały. To jest jeden z wyścigów, w którym chcemy wziąć udział i inwestycje Polskiego Funduszu Rozwoju są tu - w naszej ocenie - krokiem w tym kierunku” - zadeklarował Wild.

Mówimy o całkowicie nowym otwarciu, o nowej płaszczyźnie ekspansji gospodarczej, w której mogą brać udział polscy naukowcy, polscy przedsiębiorcy i - jak rzadko - możemy być trendsetterami i na naszych rozwiązaniach inni mogą się wzorować” - ocenił.

Wiceminister podkreślił, że kluczowe jest maksymalne wykorzystanie momentu, w którym znajduje się sektor. „Tutaj naturalne jest mocne wsparcie regulacyjne - co zresztą się dzieje, tutaj nieoceniona jest działalność Urzędu Lotnictwa Cywilnego” - wskazał.

Kiedy mówimy o środowisku, którego potrzebujemy dla pchnięcia ruchu dronowego dalej, to właśnie powinniśmy mieć na myśli system, który zapewni zarządzanie przestrzenią powietrzną - tutaj jest rola Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej - w taki sposób, aby te coraz bardziej autonomizujące się pojazdy mogły możliwie w sposób płynny i wzajemnie w sposób spójny funkcjonować” - diagnozował.

Kiedy będziemy mieli taki system, wówczas będziemy mogli powiedzieć: wyprodukowaliśmy pierwszego smartfona - mówił Wild.

Podkreślił, że korzyść gospodarczą daje stworzenie systemu, na którym mogą wzrastać innowacyjność i nowe zastosowania. „Nie wymyślimy setek czy milionów aplikacji, do których drony mogą zostać zastosowane (#). Rolą państwa jest stworzenie warunków dla uwolnienia tego innowacyjnego nerwu, który jest w rynku, warunków do dalszego rozwoju” - zaznaczył.

W ten sposób widzimy wizję rozwoju sektora dronowego w Polsce - po pierwsze wspieranie sektora autonomicznego; po drugie - stworzenie systemu, w którym zarządzanie przestrzenią powietrzną stworzy z rynku dronowego nowy internet”- zaakcentował.

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson akcentował, że Polska w sektorze dronów jest jednym z kluczowych krajów Europy. Przypomniał, że w 2016 r. to w Warszawie odbyła się poświęcona sektorowi specjalna konferencja - ze względu na postęp w Polsce prac nad uregulowaniami legislacyjnymi w tym zakresie.

Założenie jest takie, że nie chcemy tego przeregulować. Pomysłów na biznes jest tu wiele. To, co jest krytyczne, to jest zapewnienie, żeby te usługi były bezpieczne (#), żeby system był bezpieczny przede wszystkim technicznie i technologicznie, ale również z punktu widzenia prawnego. (#) Chcemy stworzyć środowisko do tego, które spowoduje, że w jego ramach biznes będzie się rozwijał” - mówił Samson. Podkreślił tu wagę koordynacji działań.

Jako Polska mamy zasoby, mamy rozwiązania techniczne, mamy wiedzę, jesteśmy dobrze oceniani za granicą, szczególnie w Europie. Żeby wyjść na poziom wyżej potrzeba nam jeszcze lepszej koordynacji tych wszystkich działań na różnych poziomach” - zdiagnozował szef ULC.

Dyrektor biura przygotowania operacyjnego Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Tomasz Różyński wskazał, że PAŻP buduje w tym zakresie system technologiczny dotyczący U-Space/UTM, jak określa się przestrzeń powietrzną od poziomu gruntu do określonej wysokości, w której można realizować wiele usług gospodarczych. „_Polska jest dziś postrzegana jako jeden z liderów tej domeny, m.in. dlatego, że takie systemy rozwija, że jest świadomość tych systemów i że jest takie duże wsparcie instytucji rządowych” - podkreślił.

Prezes ULC zasygnalizował, że do 2020 r. na gruncie europejskim mają powstać przepisy dotyczące e-rejestracji dronów oraz stworzenia systemu związanych z tym nakazów i kar.

Naszą ambicją jest to, żebyśmy jako Polska wyprzedzili prace, które dzieją się w Brukseli. Biorąc pod uwagę nasze zaawansowanie regulacyjne na dzień dzisiejszy, nasze polskie rozwiązania technologiczne, jesteśmy w stanie pokazać Brukseli, że to już mamy” - mówił Samson.

Mateusz Babak (PAP), sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych