Informacje

autor: flickr
autor: flickr

Korea Płn. gotowa rozwiązywać problemy z USA

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 maja 2018, 07:44

    Aktualizacja: 25 maja 2018, 09:26

  • Powiększ tekst

Wiceminister spraw zagranicznych Korei Płn. Kim Kye Gwan oświadczył, że jego kraj jest gotów do do rozwiązywania problemów z USA „kiedykolwiek i jakkolwiek” - poinformowała w piątek północnokoreańska agencja prasowa KCNA.

Jest to pierwsza reakcja Pjongjangu na odwołanie przez prezydenta USA spotkania z przywódcą Korei Płn.

Odnosimy się z wielkim poważaniem do wysiłków prezydenta Trumpa, bez precedensu w porównaniu z innymi prezydentami, aby doprowadzić do historycznego szczytu- powiedział wiceminister.

Według jego słów „nagłe odwołanie spotkania (na szczycie) zaskoczyło nas i jesteśmy zmuszeni określić to odwołanie jako wyjątkowo godne ubolewania”

Ponownie mówimy Stanom Zjednoczonym, że jesteśmy otwarci na rozwiązywanie problemów kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób - dodał.

Prezydent Trump w opublikowanym w czwartek przez Biały Dom liście do przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una poinformował, że odwołuje zaplanowane na 12 czerwca ich spotkanie na szczycie w Singapurze. Jednocześnie zachęcił Pjongang do kontaktów w przyszłości.

Amerykański prezydent podkreślił, że „nie mógł doczekać się” spotkania.

Niestety z powodu ogromnego gniewu i otwartej wrogości w Waszym najnowszym oświadczeniu sądzę, że obecnie nie jest właściwe odbycie tego długo planowanego spotkania - napisał Trump.

Według anonimowego źródła w Białym Domu do podjęcia ostatecznej decyzji o odwołaniu szczytu skłoniła Amerykanów reakcja Pjongjangu na wypowiedzi wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a. Północnokoreański wiceminister spraw zagranicznych Czo Son Hui w nocy ze środy na czwartek nazwał wypowiedzi Pence’a na temat Korei Północnej, w których oceniał, że temu krajowi „grozi los Libii”, „głupimi”. Czo Son Hui groził ponownie USA nuklearną konfrontacją.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych