Nocny pożar chemikaliów
W nocy ze środy na czwartek w miejscowości Borki w Wielkopolsce paliła się hala, w której składowane były chemikalia. W nocnej akcji brało udział ponad 30 zastępów PSP i OSP. Obecnie, sytuacja na miejscu zdarzenia jest już opanowana.
Oficer prasowy PSP w Kole mł. bryg. Jacek Wiśniewski poinformował, że zgłoszenie o pożarze straż odebrała w środę wieczorem ok. godz. 22.
„Pożar wybuchł w hali magazynowej należącej do jednej z firm. Przechowywany był tam m.in. sprzęt, maszyny robocze, ale także środki chemiczne m.in. do dezynfekcji i deratyzacji” - dodał.
W nocnej akcji brało udział łącznie ponad 30 zastępów PSP i OSP. Ze względu na palące się chemikalia, akcję wspierały specjalistyczne jednostki z m.in. z Poznania i Konina.
Pożar udało się ugasić ok. godz. 6 rano; w wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany. Obecnie trwa zabezpieczanie pogorzeliska.
PAP/ as/